-
Donald Trump sugeruje, że spotkanie Zełenskiego z Putinem powinno odbyć się zanim do negocjacji dołączy USA.
-
Trump nie chce odgrywać bezpośredniej roli w początkowych negocjacjach dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie.
-
Administracja Trumpa nie wybrała jeszcze lokalizacji oraz formatu potencjalnego trójstronnego spotkania.
-
Zełenski zadeklarował gotowość do rozmów dwustronnych z Putinem i podkreślił rolę gwarancji bezpieczeństwa.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Zorganizowanie spotkania przywódców Rosji i Ukrainy to jedna z głównych konkluzji niedawnego szczytu w Waszyngtonie. Wcześniej Donald Trump spotkał się na Alasce z Władimirem Putinem.
Nie wiadomo, jaka będzie forma spotkania, ani gdzie się odbędzie. Według mediów administracji Donalda Trumpa panuje przekonanie, że najpierw powinno dojść do dwustronnych rozmów Rosjan z Ukraińcami. Dopiero później prezydenta USA mógłby dołączyć do spotkania.
Spotkanie Zełenski-Putin. Nowy plan Trumpa
„Zdaniem Trumpa kolejnym etapem działań na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie pozostaje dwustronne spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim” – napisał brytyjski „The Guardian”, powołując się na urzędników Białego Domu.
Jak zaznaczono, w organizowaniu spotkaniu Putina z Zełenskim republikanin „nie chce odgrywać bezpośredniej roli, odsuwając się od negocjacji dotyczących zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę”.
Donald Trump pośrednio sugerował opisany wyżej scenariusz w trakcie wywiadu udzielonego stacji radiowej WABC.
– Chcę po prostu zobaczyć, co się wydarzy na spotkaniu. Oni są w trakcie jego ustalania i zobaczymy, co się stanie – tłumaczył dziennikarzowi.
Jeden ze współpracowników Trumpa przekazał, że mamy do czynienia ze strategią „poczekamy, zobaczymy”. Waszyngton na razie nie wybrał lokalizacji potencjalnego trójstronnego spotkania. Co więcej, Amerykanie nie sporządzili nawet krótkiej listy takich miejsc – wynika z publikacji „The Guardian”.
Wołodymyr Zełenski: Jesteśmy gotowi do dwustronnego spotkania
Zełenski nie wskazał, w jakich terminach miałyby odbyć się takie wydarzenia. Zaznaczył na konferencji, iż kwestia terytoriów, a także ich ewentualnej „wymiany” między Rosją a Ukrainą będzie sprawą, którą pozostanie tylko między nim i Putinem.
Polityk wskazał, iż punktem wyjścia do zakończenia rozpętanej przez Rosję wojny są gwarancje bezpieczeństwa. – Cieszy mnie, że USA deklarują gotowość do koordynacji i wcielania w życie tych gwarancji – ocenił Zełenski.
Źródło: „The Guardian”, WABC
- Europa nie ma pomysłu na Ukrainę. A Trump ma
- Trump zadzwonił do Orbana. „Domagał się wyjaśnień”