Donald Trump powiedział w czwartek, że – jeśli Berlin sobie tego życzy – zamierza pozostawić amerykańskie wojska w Niemczech. Podczas rozmowy z Friedrichem Merzem w słynnym Gabinecie Owalnym republikanin stwierdził, że nie będzie miał z tym większego problemu.
Słowa prezydenta USA były odpowiedzią na pytanie niemieckiej dziennikarki, która chciała wiedzieć, czy Waszyngton czy pozostawi amerykańskich żołnierzy rozmieszczonych w Niemczech. Chodzi o około 45 tys. wojskowych.
USA. Amerykańscy żołnierze pozostaną w Niemczech. Trump potwierdza
– Odpowiedź brzmi: tak. Będziemy o tym rozmawiać, ale jeśli chcieliby ich tam mieć, to tak – powiedział lider ruchu MAGA, podkreślając, że liczba amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Niemczech jest znaczna.
– Mamy ich tam wielu, około 45 tys. To dużo żołnierzy. To dobry rozwój gospodarczy. Są to wysoko opłacani żołnierze i wydają dużo pieniędzy w Niemczech. Relacje z Niemcami są bardzo ważne – zaznaczył republikanin.
Następnie przyznał, że relacje z Niemcami są dla USA bardzo ważne. – Więc tak, zrobimy to, bez problemu – podsumował.
USA. Spotkanie Trump-Merz. Republikanin o wojnie w Ukrainie
Kanclerz Niemiec stwierdził natomiast, że Stany Zjednoczone mają na tyle silną pozycję, że mogą pomóc w zakończeniu wojny w Ukrainie. Rozmowy przywódców dotyczą m.in. wojny w Ukrainie, amerykańskich ceł oraz sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Republikanin zwierzył się, że ma w głowie zarys ostatecznego terminu, do którego musi zostać wypracowane porozumienie pokojowe na linii Moskwa-Kijów. Jak zaznaczył, nie tylko Rosja, ale i Ukraina może odczuć konsekwencje jego „twardych” działań.
– Szczerze mówiąc, to może dotyczyć obu krajów. Wiecie, do tanga trzeba dwojga, więc będziemy bardzo twardzi – czy to chodzi o Rosję, czy kogokolwiek innego – powiedział podczas spotkania z Merzem.
Trump odniósł się również do opracowywanej przez Kongres ustawy o sankcjach na Rosję. Jak powiedział, nie zapoznał się z nią jeszcze w bardziej szczegółowy sposób, przy czym zaznaczył, że Kongres będzie się w tym aspekcie kierował jego wolą. Dodał także, że w jego ocenie ustawa jest „surowa”.
- Trump rozmawiał z liderami naszych sąsiadów. Pojawił się wątek Polski
- Ma zostać kanclerzem. Mówił o Ukrainie, zwrócił uwagę na Trumpa