USA. Pięć osób zginęło w strzelaninie na Manhattanie
W poniedziałek 28 lipca wieczorem, czasu lokalnego uzbrojony mężczyzna wszedł do wieżowca w centrum Manhattanu w Nowym Jorku i otworzył ogień. Zginęły trzy osoby i policjant. Podejrzanym jest Shane Tamura z Nevady – poinformowały agencję AP dwie osoby, które znają szczegóły śledztwa. Mężczyzna popełnił samobójstwo. Funkcjonariusze organów ścigania znaleźli przy jego ciele dokument tożsamości i pozwolenie na noszenie broni wydane w Las Vegas.
USA. Wszedł z karabinem do wieżowca na Manhattanie i otworzył ogień
Jessica Tisch z nowojorskiej policji powiedziała, że nagranie z monitoringu pokazuje, jak podejrzany wysiada z zaparkowanego czarnego BMW na Park Avenue między 51. a 52. ulicą tuż przed 18:30 czasu lokalnego, w poniedziałek 28 lipca i trzyma karabin M4 w prawej ręce. Następnie mężczyzna wszedł do 44-piętrowego budynku przy 345 Park Avenue, skręcił w prawo i natychmiast zaczął strzelać do funkcjonariusza nowojorskiej policji – relacjonuje stacja CBS. Policjantka przekazała, że napastnik czekał na przyjazd windy. Pozwolił przejść kobiecie, która z niej wysiadła, nie atakując jej. Następnie mężczyzna wjechał windą na 33. piętro, gdzie znajduje się siedziba Rudin Management, i „zaczął chodzić, strzelając”. Wśród ofiar jest Didarul Islam, oficer policji w Nowym Jorku, który służył w 47. komisariacie w Bronksie. Był weteranem sił zbrojnych. Był żonaty, miał dwoje synów, jego żona jest w ciąży.
Artykuł aktualizowany.