W niedzielę schwytano uciekającą zebrę, która przez ponad tydzień błąkała się po stanie Tennessee. Ed, bo tak zwierzę nazwali internauci, stał się w sieci symbolem wolności. Nawet stanowa policja publikowała memy, na których uwieczniano zebrę stojącą dumnie na moście lub w barze pośród ludzi pijących piwo.
Uciekająca zebra stała się internetową sensacją
Ed został schwytany w niedzielę 8 czerwca – znaleziono go na pastwisku w okolicy Christiany na terenie hrabstwa Rutherford. Z tego rejonu Ed uciekł 31 maja. Dzień wcześniej zwierzę znalazło się pod opieką nowych właścicieli, którzy mają już jedną zebrę.
Biuro szeryfa Rutherford County (Tennessee) Sheriff’s Office ogłosiło, że „celebryta Ed” został bezpiecznie odłowiony. Funkcjonariusze podziękowali wszystkim za pomoc w odnalezieniu uciekiniera. Wiele osób i służb zaangażowało się w poszukiwania.
„Biuro szeryfa hrabstwa Rutherford z radością informuje, że załoga lotnicza zlokalizowała zebrę w pobliżu osiedla Buchanan Estates niedaleko drogi międzystanowej 24” – podano w komunikacie.
Na nagraniu udostępnionym przez biuro widać helikopter, który w wielkim worku transportuje zebrę wysoko na ziemią. Nie wiadomo czy Ed dostał przed przelotem środki uspokajające.
Zebra biegła szybko, ale nie zdążyła uciec
Zanim Ed uciekł nowym właścicielom, zrobił furorę w sieci. Internauci nie kryli rozbawienia ucieczką zebry. Policja zachęcała z kolei włączania się w akcję znalezienia uciekiniera i publikowała wygenerowane przez sztuczną inteligencję memy.
Na filmach opublikowanych na platformie X widać było jak ssak gna przed siebie po stanowych drogach, miało również dojść do niebezpiecznego incydentu na autostradzie. Zebry to stosunkowo szybkie zwierzęta, mogą rozpędzić się do prędkości 60 km/h, ale nie są rekordzistami.
W pogoni za zdobyczą gepard może poruszać się z prędkością nawet 120 km/h. A to i tak nic przy sokole wędrownym, który w trakcie polowania potrafi zlatywać wprost na ofiarę z zawrotną prędkością do 350 km/h.