Zorro na wiecu Trzaskowskiego
W czwartek (22 maja) Rafał Trzaskowski odwiedził dwie wsie w powiecie tarnowskim. Był w gospodarstwie rolnym w Niecieczy i w Wierzchosławicach, miejscu urodzenia przywódcy ludowców Wincentego Witosa. Później udał się do samego Tarnowa i spotkał się z jego mieszkańcami na tamtejszym rynku. W trakcie wiecu na jednej z kamienic, tuż za sceną, na której występował Trzaskowski, zawisł transparent. Umieszczono na nim napis „#ByleNieTrzaskowski” oraz przekreśloną podobiznę kandydata KO na tęczowym tle. Po chwili na dachu tego samego budynku pojawiła się osoba przebrana za Zorro. Stała tam przez kilka minut, kłaniała się i machała do tłumu. Nagranie ze zdarzenia szybko obiegło media społecznościowe.
Rafał Trzaskowski w Tarnowie
Kandydat KO podkreślał w Tarnowie, że to od wyborów 1 czerwca zależy, czy Polska wykorzysta swoją szansę i będzie w stanie rywalizować w Europie. Podkreślał, że polskie miasta są „najbezpieczniejsze w Europie”. Mówił też o tym, że nasz kraj szybko się rozwija, ale „rząd musi przyspieszyć„. – Mamy Roberta Lewandowskiego, ale nie mamy Barcelony. Mamy Igę Świątek, ale nie mamy turnieju na miarę Wimbledonu. I to się wszystko musi zmienić – powiedział. Stwierdził również, że „współpraca i tylko współpraca gwarantuje nam sukces”. Jego zdaniem Karol Nawrocki „idzie po władzę, żeby nas dalej skłócać„. Ocenił też, że podpisując deklarację Mentzena, kandydat PiS porzucił swoje przekonania i „jest kameleonem”.
Władysław Kosiniak-Kamysz ze wsparciem dla Trzaskowskiego
Na wiecu w Tarnowie pojawił się też W³adys³aw Kosiniak-Kamysz i przekonywał do oddania głosu na Rafała Trzaskowskiego. Wcześniej PSL oficjalnie poparło kandydata KO w drugiej turze wyborów prezydenckich. Lider ludowców zapewniał, że Trzaskowski jest gwarantem bezpieczeństwa w kraju. – Wiem, że daliście nam wielki kredyt zaufania. Wiem, że marzenia, które niesie ze sobą 15 października 2023 roku, to najpiękniejsze pragnienia o wolnej, demokratycznej, sprawiedliwej, uczciwej Polsce. To jest nasza pełna ambicja – mówił.
Plany KO przed drugą turą wyborów
Pierwsza tura pokazała, że ostateczna walka o Pałac Prezydencki będzie bardzo zacięta. Chociaż więcej głosów zdobył Rafał Trzaskowski, to jego przewaga nad Karolem Nawrockim jest zbyt mała, aby przesądzała o wyniku drugiej tury. Według ustaleń Marty Rawicz z Gazeta.pl Koalicja Obywatelska, aby zawalczyć o głosy, planuje przede wszystkim dialog z wyborcami konkurencji z pierwszej tury. Sztab chce też spróbować zmobilizować tych, którzy 18 maja nie poszli do urn. Przypomnijmy, że frekwencja wyniosła 67,31 proc. i była niższa w zachodniej Polsce, gdzie zwyczajowo wygrywa KO.
Więcej na temat tego, jakie plany ma sztab KO na najbliższe dwa tygodnie, przeczytasz w tekście: Jak wygrać z Nawrockim? Poznaliśmy zarys planów sztabu Rafała Trzaskowskiego. „Będzie zaskoczenie”
Źródła: Dominik Serwacki (x.com), Portal Samorządowy za PAP, Gazeta.pl