W rozmowie z radiem Kossuth, Orban powiedział, że Węgry straciły przez wojnę w Ukrainie kilka miliardów euro. Jak stwierdził, jego kraj nie miałby takich problemów gospodarczych, gdyby pieniądze – wysyłane przez Unię Europejską do Ukrainy – pozostały w europejskiej gospodarce.
Viktor Orban: członkowsko Ukrainy w UE zagraża węgierskiej gospodarce
– Europejscy przywódcy nadal dążą do wojny i wspierają Ukrainę, nawet wbrew woli Waszyngtonu. Nie możemy finansować i wspierać Ukrainy i ukraińskiej armii bez Stanów Zjednoczonych. Pieniądze, które oni chcą tam wydać, my moglibyśmy wydać u siebie. W tym nasze pieniądze, które wywożą do Ukrainy na taczkach – opowiadał.
Polityk odniósł się również do pomysłu przyjęcia Ukrainy do UE do 2030 roku. Taką propozycję wysunął prezydent Litwy Gitanas Nauseda. – Przyspieszmy przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej. Proponuję datę 1 stycznia 2030 roku. A otwarcie pierwszych negocjacji, pierwszego rozdziału negocjacji, może nastąpić w ciągu kilku tygodni – mówił w lutym tego roku.
Węgry. Premier o pomocy Ukrainie. „Europa nie może popaść w długi”
– Europejska Partia Ludowa (…) chce wprowadzić Ukrainę do UE, co zniszczy węgierską gospodarkę – podkreślił Orban.
– Bruksela uważa, że konieczne jest zaciągnięcie ogromnego wspólnego kredytu na finansowanie Ukrainy, ponieważ przywódcy UE wiedzą, że sami nie są w stanie jej wesprzeć – opowiadał, podkreślając, że nie wolno dopuścić do tego, aby Europa popadła w długi.
Jak dodał, „są kraje, których duże firmy już działają w Ukrainie i większość pieniędzy trafi do tych firm”. – Gdyby to było korzystne dla Węgrów, poparliby członkostwo Ukrainy, ale nasz kraj zapłaciłby dodatkową cenę za akcesję Ukrainy – podsumował węgierski premier.
Źródło: magyarnemzet.hu, Ukraińska Prawda