Osobiście chciałby, by stadion mógł pomieścić około 30 tys. kibiców (aktualnie pojemność to 18 tys.) Inwestycja wymaga współpracy z miastem i wiąże się z konkretnymi, gigantycznymi kosztami.
Widzew Łódź planuje powiększenie stadionu
Po przejęciu większościowego pakietu udziałów w Widzewie Łódź, Robert Dobrzycki coraz aktywniej uczestniczy w rozmowach z mediami, prezentując wizję dalszego rozwoju klubu. Jednym z kluczowych tematów, który regularnie powraca, jest plan rozbudowy stadionu przy alei Piłsudskiego.
– Obecnie stadion mieści 18 tysięcy widzów. Moim celem jest zwiększenie jego pojemności do 30 tysięcy. Jeśli na wyjazd do Chorzowa potrafi pojechać 20 tysięcy kibiców Widzewa, to jest to wyraźny sygnał, że zainteresowanie jest ogromne – podkreślił Dobrzycki.
Analizy, projekty i koszty rozbudowy stadionu
Właściciel klubu zapewnia, że trwają rozmowy z projektantami i analiza różnych wariantów konstrukcyjnych. Szacowane koszty rozbudowy będą kluczowe, a Dobrzycki nie wyklucza częściowego zamykania trybun podczas realizacji inwestycji. Jak zaznacza, zdaje sobie sprawę, że miasto Łódź ma inne priorytety, ale planuje przedstawić zarówno argumenty wizerunkowe, jak i finansowe.
– Większy stadion to większe dochody z biletów, gastronomii i marketingu. To może być opłacalna inwestycja dla obu stron – tłumaczy.
Głos architekta. Nowa trybuna wschodnia
Architekt stadionu, Jacek Ferdzyn, w rozmowie z Radiem Widzew zapowiedział, że najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłoby przebudowanie trybuny wschodniej, oznaczonej literą C.
– Zajęlibyśmy część parkingu – maksymalnie 14,5 metra szerokości. Dzięki temu można stworzyć 15–16 nowych rzędów i dwupoziomową konstrukcję – powiedział. Koszt zwiększenia pojemności o 4500 miejsc oszacowano na około 60 milionów złotych.
Według Ferdzyna, bez wsparcia ze strony miasta klub nie będzie w stanie samodzielnie sfinansować tego projektu.