W skrócie
-
Poziom wody w Wiśle w Warszawie osiągnął nowy absolutny rekord niskiego stanu, wynoszący zaledwie 5 cm.
-
Przyczyną rekordowego spadku jest hydrologiczna susza i zbyt małe opady, które nie rekompensują strat wodnych po ciepłej zimie.
-
Niski poziom wody skutkuje m.in. zawieszeniem kursowania promów oraz ostrzeżeniami przed próbami przechodzenia rzeki brodem.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Taki stan wody wskazały instrumenty o godzinie 2 w nocy z poniedziałku na wtorek. Poprawiony został zatem całkiem niedawny rekord stanu wody Wisły w Warszawie z czwartku. Informowaliśmy wtedy o nim również w Zielonej Interii. Rekordowo niskie 6 cm na stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary zanotowano po raz pierwszy w czwartek o godz. 5:00. Poprzedni rekordowo niski wynik to 7 cm, odnotowany w środę 27 sierpnia. Absolutne minimum dla tego obszaru wynosi 20 cm.
Wisła w Warszawie bije kolejne rekordy
Jesteśmy zatem daleko poniżej tego minimum. Wiele wskazuje na to, że to najniższy stan wody w dziejach pomiarów, czyli mniej więcej od XVIII wieku. Od 1797 r. takie pomiary są bowiem prowadzone. Hydrologowie upatrują przyczyn w suszy hydrologicznej, paradoksalnie małej liczbie opadów, bowiem deszcze padające tego lata nie wystarczają do zrekompensowania strat spowodowanych chociażby przez ciepłą zimę. Wtedy śniegu było za mało i leżał zbyt krótko. Nie zdołał zatrzymać wody wczesną wiosną i ta zbyt szybko spłynęła do rzek, bez wnikania głębiej w grunt.
Jak informował Zarząd Transportu Miejskiego, z powodu niskiego poziomu wody kursowanie promów na Wiśle jest zawieszone do odwołania. Wody jest jednak tak niewiele, że ludzie próbują przechodzić przez rzekę brodem. Przestrzegają przed tym władze miasta. TVN24 cytuje Jana Piotrowskiego, pełnomocnika warszawskiego ratusza, który mówi, że podobne pomysły to droga do tragedii. Mimo niskiego stanu wody do pokonywania Wisły nadal służą mosty.
Przypomnijmy, że stan wody to umowny poziom lustra wody ponad przyjęty poziom odniesienia. Nie jest on tożsamy z głębokością rzeki.