W skrócie
-
Izraelska armia przeprowadziła naloty na rezydencję i magazyn WHO w Dajr al-Balah, powodując poważne szkody i zmuszając personel do ewakuacji.
-
Cztery osoby, w tym dwaj pracownicy WHO i dwaj członkowie ich rodzin, zostały zatrzymane przez izraelskie służby, jedna z nich nadal pozostaje w areszcie.
-
Ministrowie spraw zagranicznych 25 krajów, w tym Polski, wezwali do szybkiego zakończenia wojny w Strefie Gazy, potępiając obecną sytuację humanitarną.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
„Izraelskie wojsko wkroczyło na teren obiektu, zmuszając kobiety i dzieci do ewakuacji pieszo (…). Pracownicy płci męskiej i członkowie rodzin zostali skuci kajdankami, rozebrani, przesłuchani na miejscu i poddani kontroli pod wycelowaną bronią” – podała w komunikacie WHO.
Izrael ostrzelał budynek WHO. Cztery osoby zatrzymano
Szef organizacji Tedros Ghebreyesus przekazał, że izraelskie służby zatrzymały dwóch pracowników WHO i dwóch członków ich rodzin. Później zwolniono trzy osoby, a czwarta pozostaje w areszcie. Dodał, że organizacja „domaga się ochrony wszystkich swoich pracowników”. Szef WHO zapowiedział zarazem, że mimo ataków personel organizacji pozostanie na miejscu i rozszerzy swoją działalność.
W poniedziałek izraelskie czołgi po raz pierwszy wjechały do południowych i wschodnich dzielnic Dajr al-Balah, w których – według izraelskich źródeł – terroryści z Hamasu mogą przetrzymywać zakładników. Według lokalnych służb medycznych w wyniku ataku zginęły trzy osoby, a kilka zostało rannych; ostrzał artyleryjski spowodował zniszczenia domów mieszkalnych i meczetów.
W poniedziałek ministrowie spraw zagranicznych 25 krajów, w tym Polski wezwali do natychmiastowego zakończenia wojny w Strefie Gazy i skrytykowali sposób funkcjonowania centrów dystrybucji pomocy, który – jak podkreślili – „pozbawia Palestyńczyków ludzkiej godności”.
Wojna z Hamasem. Ofensywa w Strefie Gazy
Izrael rozpoczął ofensywę w Strefie Gazy po ataku Hamasu z 7 października 2023 r., w którym terroryści zabili ponad 1,2 tys. osób i porwali około 250.
Izraelskie władze zapewniają, że działania odwetowe są wymierzone w Hamas. Strona palestyńska podkreśla, że izraelski odwet pochłonął już życie blisko 60 tys. cywilów.