Pierwsza maszyna wyruszyła już drogą morską w kierunku Europy; zostanie przetransportowana do bazy logistycznej w Polsce, a następnie trafi na front na wschodzie Ukrainy – przekazała ABC.
Decyzja o przekazaniu 49 czołgów M1A1 Abrams została podjęta przez rząd australijski w październiku 2024 r., jednak realizację dostawy opóźniła procedura uzyskiwania zgody wynikającej z amerykańskich przepisów dotyczących kontroli eksportu uzbrojenia (ITAR). Pomimo nieformalnych zastrzeżeń ze strony niektórych amerykańskich urzędników co do przydatności i logistyki obsługi tych maszyn Waszyngton ostatecznie zezwolił na ich przekazanie.
Wojna w Ukrainie. Kijów otrzymał już amerykańskie Abramsy
Wsparcie Ukrainy 49 pojazdami M1A1 Abrams stanowi kolejny istotny element międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy – podkreśla agencja, przypominając, że do tej pory Ukraina otrzymała od USA 31 czołgów Abrams (dostarczonych jesienią 2023 r.).
Agencja ABC przypomniała też, że w niedzielę podczas oficjalnej wizyty w Watykanie z okazji inauguracji pontyfikatu nowego zwierzchnika kościoła katolickiego, papieża Leona XIV, premier Australii Anthony Albanese spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, i to podczas tego spotkania potwierdził, że „wszystko jest gotowe, aby pierwsze czołgi ruszyły w drogę”.
Zapewnił też ukraińskiego przywódcę o dalszym wsparciu dyplomatycznym i sankcyjnym przeciwko rosyjskiej agresji. Zełenski wyraził głęboką wdzięczność za okazaną pomoc i podkreślił, że każda dodatkowa jednostka sprzętu zwiększa zdolności ukraińskich sił zbrojnych na froncie.
Ponadto – zwraca uwagę ABC – podczas wizyty w Watykanie australijski premier rozmawiał z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen na temat zacieśnienia współpracy obronnej między Australią a Unią Europejską, w tym w obszarach cyberbezpieczeństwa, a także o możliwych wspólnych ćwiczeniach wojskowych.