Stany Zjednoczone dążą do osiągnięcia pokoju w Ukrainie, negocjując z obiema stronami konfliktu. Na razie zabiegi Donalda Trumpa na nic się zdały. Spotkania delegacji ukraińskiej i rosyjskiej w Stambule nie przyniosły przełomu.
Pomimo to republikanie chcą ograniczyć finansowanie wojny na wschodzie Europy. Pentagon planuje ciąć wydatki na ten cel w budżecie na 2026 rok.
USA. Deklaracja Hegsetha. Będą cięcia środków dla Ukrainy
Deklarację w tej sprawie złożył sekretarz obrony Pete Hegseth. – Ta administracja ma zupełnie inne spojrzenie na ten konflikt. Wierzymy, że negocjowane pokojowe rozwiązanie leży w najlepszym interesie obu stron – zaznaczył podczas wystąpienia w Kongresie.
Bliski współpracownik Trumpa tłumaczył, że pokój jest również „w interesie naszego narodu”.
Agencja Associated Press stwierdziła, że deklaracja Pete’a Hegsetha może oznaczać znaczące osłabienie możliwości obronnych Ukrainy. Jak podkreślono, Amerykanie finansowali „kluczowe systemy obrony powietrznej” zaatakowanego kraju.
Stany Zjednoczone w ciągu ponad trzech lat trwania wojny wysłały do Ukrainy sprzęt o łącznej wartości 66 mld dolarów.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie weszli do kolejnego regionu? Komunikat resortu obrony
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało w poniedziałek o wkroczeniu pojedynczych jednostek na terytorium obwodu dniepropietrowskiego. Jeśli informacje zostałyby potwierdzone, byłby to już ósmy region w Ukrainie, w którym toczą się działania zbrojne.
Wcześniej zastępca szefa biura prezydenta Ukrainy, pułkownik Pawło Palisa, opublikował mapę, na której naniesione zostały plany rosyjskich wojsk. Do 1 września pod kontrolę Rosjan miałyby przejść, w całości, obwody doniecki i ługański, a do końca 2026 roku odeski i mikołajowski.
Źródło: Associated Press