W skrócie
-
Polska, Kanada i partnerzy europejscy zadeklarowali dalszą pomoc dla Ukrainy w walce z rosyjską agresją.
-
Polska nie planuje wysyłać żołnierzy na Ukrainę po wojnie, lecz skupi się na logistyce wsparcia i ochronie granic UE.
-
Współpraca polsko-kanadyjska ma zostać wkrótce podniesiona do poziomu partnerstwa strategicznego.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
– Możemy dzisiaj obaj potwierdzić dalszą pomoc Kanady, Polski i naszych partnerów europejskich dla Ukrainy w jej obronie przeciwko rosyjskiej agresji i pomoc po zakończeniu wojny – powiedział Donald Tusk podczas oświadczeń po spotkaniu z szefem kanadyjskiego rządu.
Podkreślił, że Polska nie zamierza wysłać żołnierzy na misję do Ukrainy po zakończeniu wojny, ale „będzie odpowiedzialna za logistyczną organizację pomocy dla Ukrainy, a także za ochronę granicy europejsko-rosyjskiej, europejsko-białoruskiej”, bo to są polskie granice.
Polska i Kanada pogłębiają relację. Donald Tusk: Partnerstwo strategiczne
Premier dodał, że ma pełne zrozumienie ze strony „kanadyjskich przyjaciół, jeśli chodzi o ten sposób zaangażowania Polski w pomoc Ukrainie i zagwarantowaniu Ukrainie bezpiecznego i suwerennego bytu po tym ewentualnym zakończeniu działań wojennych”.
Ponadto Tusk zaznaczył, że pogłębianie dwustronnej współpracy polsko-kanadyjskiej przyspieszy i już niedługo relacje Polski i Kanady zostaną podniesione do poziomu partnerstwa strategicznego.
Stwierdził, że kontakty obu krajów już są bliskie względu na wspólne interesy, a współpraca polsko-kanadyjska „jest efektywna i bez nawet śladu konfliktów, ponieważ oparta jest na autentycznych wartościach”.