
W skrócie
-
Prezydent Rosji Władimir Putin otrzymał nową propozycję pokojową od USA i Ukrainy, a Rosja zapowiedziała, że wkrótce przedstawi swoją odpowiedź.
-
20-punktowy plan pokojowy przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach frontu oraz wspólne zarządzanie elektrownią w Zaporożu.
-
Wołodymyr Zełenski podkreślił, że wszelkie zmiany terytorialne wymagałyby przeprowadzenia referendum.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, żeWładimir Putin został poinformowany o nowej propozycji planu pokojowego, który ma zakończyć wojnę w Ukrainie.
– Rosja teraz sformuje swoje stanowisko i przekaże je w najbliższej przyszłości – powiedział. Pieskow nie podzielił się szczegółami dotyczącymi rosyjskiej reakcji na propozycje Stanów Zjednoczonych i Ukrainy.
Pieskow ocenił też, że komunikowanie się za pomocą mediów w sprawie szczegółowych ustaleń to nie jest właściwa droga.
Przedstawiciel dyktatora Władimira Putina podkreślił też, że wszystkie główne założenia stanowiska prezentowanego przez Kreml są znane przedstawicielom USA.
Ukraina i Stany Zjednoczone oczekują rosyjskiej odpowiedzi na zaproponowany przez nie we wtorek 20-punktowy plan pokojowy. Prezydent Wołodymyr Zełenski wskazał, że spodziewa się reakcji Rosji jeszcze w środę.
Plan pokojowy dla Ukrainy. Pierwsza reakcja z Rosji
Przygotowany podczas ostatnich rozmów delegacji USA i Ukrainy 20-punktowy plan pokojowy zakłada zamrożenie konfliktu na obecnych liniach frontu i potwierdzenie suwerennego statusu Ukrainy.
W projekcie zawarto także ustalenia dotyczące pomocy rozwojowej dla Ukrainy, planów odbudowy zniszczonych w trakcie walk terenów oraz porozumienia o wolnym handlu z USA.
Jak przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, problematyczne okazały się kwestie obwodu donieckiego i elektrowni jądrowej w Zaporożu.
– Plan zakłada, że elektrownia jądrowa w Zaporożu będzie wspólnie eksploatowana przez trzy kraje – Ukrainę, Stany Zjednoczone i Rosję… Dla nas brzmi to nie do końca realistycznie – powiedział Zełenski.
Wojna w Ukrainie. Zełenski ujawnił szczegóły nowego planu pokojowego
Prezydent Zełenski podkreślił, że każdy plan zakładający wycofanie się ukraińskich wojsk z jakiejś części terytorium Ukrainy będzie wymagał zatwierdzenia przez parlament lub w ogólnokrajowym referendum.
Plan porusza także kwestię wyborów w Ukrainie, które miałyby zostać przeprowadzone w pierwszym możliwym terminie po zawarciu porozumienia.
– Na przeprowadzenie referendum potrzeba co najmniej 60 dni. Potrzebujemy też realnego zawieszenia broni na okres 60 dni. W przeciwnym razie nie będziemy w stanie go przeprowadzić – zaznaczył prezydent.
Zełenski poinformował, że Ukraina może zdecydować się na przeprowadzenie referendum jednocześnie z wyborami.











