W skrócie
-
Rosyjscy żołnierze we wsi Torske zastrzelili cywila, co zostało zarejestrowane przez ukraińskiego drona.
-
Siły Zbrojne Ukrainy szybko odnalazły winnych i wyeliminowały ich przy użyciu dronów bojowych.
-
Eksperci ostrzegają, że Rosja może znacząco zwiększyć ataki z użyciem dronów na Ukrainę.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Rosyjscy żołnierze we wsi Torske, która znajduje się w obwodzie donieckim, zastrzelili rowerzystę przejeżdżającego miejscową drogą. Okupanci oddali serię strzałów w stronę mężczyzny.
O zdarzeniu poinformowała ukraińska 63. Oddzielna Brygada Zmechanizowana. Jak się okazało, niedługo później agresorów spotkała sprawiedliwość.
Donbas. Rosjanie dokonali zbrodni na cywilu. Po chwili dogoniły ich drony
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę ukraińskiego drona, który znajdował się nad głowami rosyjskich żołnierzy. Ukraińcy szybko zlokalizowali okupantów oraz przeprowadzili skuteczne uderzenie.
„To, że Rosjanie są mordercami, od dawna nie jest tajemnicą. Nieczęsto jednak udaje się sfilmować ich nieludzkie czyny na żywo. Tym razem im się udało – Rosjanie zastrzelili w Torske cywila i to absolutnie z premedytacją (…) Natychmiastowa karma zadziałała” – napisano w komunikacie 63. Oddzielnej Brygady Zmechanizowanej.
Prognozy ekspertów. Rosja może przygotować się do masowego uderzenia
Już w listopadzie Rosja może być w stanie atakować Ukrainę dwoma tysiącami dronów w ciągu jednej nocy – taką prognozę postawiono w najnowszym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).
Eksperci przytoczyli opinię niemieckiego generała dywizji Christiana Freudinga, który stwierdził, że Moskwa planuje dalsze zwiększenie produkcji dronów, co oznacza, że Ukraina i jej sojusznicy powinni rozważyć nowe sposoby obrony przeciwlotniczej.
Jego zdaniem dotychczasowe metody, w tym kosztowny system Patriot, nie spełniają swojej roli skutecznej ochrony ukraińskiego nieba.