Kilkanaście godzin po rozmowach pokojowych, jakie przeprowadziły w Stambule delegacje Ukrainy i Rosji, okupanci zaatakowali w rejonie miasta Sumy.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaatakowali autobus z cywilami. Są ofiary i ranni
Rosjanie uderzyli w autobus, którym podróżowali cywile. Z informacji podawanych przez administrację wojskową obwodu sumskiego wynika, że życie straciło co najmniej dziewięć osób, a cztery kolejne zostały ranne.
„Na miejsce zdarzenia pilnie wysłano medyków i ratowników” – przekazano w sieci. Z kolei gubernator obwodu sumskiego Ołeh Hryhorow nadmienił, że ranni natychmiast trafili do szpitali.
Niewiele wcześniej tamtejsza administracja wojskowa informowała o ośmiu ofiarach i pięciu poszkodowanych osobach. Tragiczny bilans prawdopodobnie wzrośnie.
Wojna w Ukrainie. Rozmowy w Stambule, Rosja postawiła warunki
W piątek delegacja Rosji i Ukrainy po raz pierwszy od trzech lat odbyła rozmowy. Rozmowom w Stambule przewodniczył szef tureckiego resortu dyplomacji Hakan Fidan.
Przedstawiciel rosyjskiej delegacji Władimir Miedinski przekazał po spotkaniu, że „Moskwa jest zadowolona z wyników spotkania i jest gotowa kontynuować rozmowy z Kijowem„.
Jeszcze w piątek portal Suspilne – powołując się na osobę zaznajomioną z przebiegiem dyskusji – przekazał, że Rosja postawiła warunek wycofania wojsk ukraińskich z terytoriów, których nie zdobyła militarnie. Ponadto zagroziła zajęciem obwodów charkowskiego i sumskiego, co uznano za warunek konieczny zawieszenia broni.