Wojna na Ukrainie. Ruch Rosji po zapowiedzi Donalda Trumpa. „Końcowa faza”

– Po pierwsze prace nad dokumentem trwają, są w końcowej fazie. Po drugie – spodziewam się, że w najbliższych dniach zostaną przekazane drugiej stronie. Takie informacje posiadam – powiedział na antenie rosyjskiej telewizji Zvezda przewodniczący komisji spraw zagranicznych Rady Federacji Konstantin Kosaczew, cytowany przez agencję Unian.

W piątek szef rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych powiadomił, że Rosja będzie gotowa do przekazania dokumentu, gdy zakończy się obecna wymiana jeńców wojennych.

Porozumienie zostało zawarte podczas rozmów między rosyjską a ukraińską delegacją, które odbyło się w połowie maja w Stambule. Mowa o wymianie jeńców wojennych w wymiarze 1000 na 1000.

Wojna w Ukrainie. Wymiana jeńców wojennych

Do pierwszej wymiany doszło w piątek. Jak powiadomił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, tego dnia z rosyjskiej niewoli wróciło 390 osób. O takiej samie liczbie wypuszczonych przez Ukrainę informowała Rosja.

„Sprowadzamy naszych ludzi do domu. Pierwsza część porozumienia o wymianie 1000 na 1000 została wdrożona. To porozumienie zostało osiągnięte na spotkaniu w Turcji i ważne jest, aby w pełni je wdrożyć. Dziś mamy 390 osób. Oczekujemy, że wymiana będzie kontynuowana w sobotę i niedzielę” – przekazał w piątek na platformie X Wołodymyr Zełenski.

Do kolejnej wymiany doszło w sobotę. „Kolejnych 307 ukraińskich obrońców jest w domu. Dziś mija drugi dzień uzgodnionej w Turcji wymiany 1000 za 1000. Tylko w ciągu tych dwóch dni powróciło 697 osób. Jutro spodziewamy się kontynuacji” – przekazywał Zełenski.

Memorandum w sprawie traktatu pokojowego między Rosją i Ukrainą

W miniony poniedziałek po rozmowie z Władimirem Putinem prezydent USA Donald Trump powiadomił, że Rosja i Ukraina „między sobą wynegocjują warunki porozumienia”.

„Rosja i Ukraina natychmiast rozpoczną negocjacje w sprawie zawieszenia broni i, co ważniejsze, zakończenia wojny. Warunki zostaną wynegocjowane między obiema stronami, tak jak musi być, bo znają szczegóły negocjacji, o których nikt inny by nie wiedział” – napisał na portalu Truth Social.

Źródło: Unian, RBK, Interia