Cytowany przez portal BBC Ławrow przywołał jako „dobry przykład” gwarancji bezpieczeństwa wstępne porozumienia między Rosją a Ukrainą, które osiągnięto w kwietniu 2022 r. w Stambule.
Jak powiedział, Kijów musiałby zrezygnować z przystąpienia do NATO i innych bloków wojskowych, a także potwierdzić swój neutralny status.
Gwarantami bezpieczeństwa Ukrainy miałyby być państwa-stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ, tj. USA, Chiny, Rosja, Wielka Brytania i Francja.
Rozmowy ws. pokoju w Ukrainie. Rosja chciała prawa weta
BBC przypomniało, że według informacji dziennika „New York Times” z początku 2024 r., to właśnie kwestia gwarancji ze strony państw trzecich była główną przeszkodą w negocjacjach stambulskich.
Rosja chciała uzyskać faktyczne prawo weta co do pomocy Ukrainie w przypadku przyszłej agresji – zaznaczył portal.
Ławrow wypowiadał się dwa dni po spotkaniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i jego zachodnich sojuszników z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. Kilka dni wcześniej Trump spotkał się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem na Alasce.
Po tych spotkaniach uzgodniono, że następnym etapem powinno być spotkanie Zełenskiego z Putinem.
– Jesteśmy gotowi na wszelkie formaty, ale jeśli chodzi o spotkania na najwyższym szczeblu, należy je bardzo dokładnie przygotować na wszystkich poprzedzających etapach, aby szczyty nie doprowadziły do pogorszenia sytuacji i nie zakończyły negocjacji, które jesteśmy gotowi kontynuować – powiedział w środę Ławrow.
Wojna na Ukrainie. Sprawa porozumienia pokojowego
Jak przekazał, podczas spotkania na Alasce Putin zaproponował „rozważenie podwyższenia rangi szefów delegacji”.
Propozycję tę Putin powtórzył Trumpowi, gdy ten zadzwonił do niego po zakończeniu waszyngtońskich rozmów z Zełenskim i partnerami europejskimi.
Szef MSZ Rosji dodał, że Kreml był inicjatorem utworzenia różnych grup roboczych, w których Moskwa i Kijów mieliby omawiać różne aspekty porozumienia pokojowego.