W skrócie
-
Rosja stopniowo wyczerpuje radzieckie zapasy broni i sprzętu wojskowego, co wynika z trwającej inwazji na Ukrainę.
-
Państwo Putina coraz bardziej polega na wsparciu Chin, Korei Północnej i Iranu, które zapewniają Rosji kluczowe materiały wojskowe.
-
Eksperci zauważają, że mimo spadku dostaw z rosyjskich magazynów, Rosja inwestuje w odbudowę swoich zapasów, jednak zależność od sojuszników stale rośnie.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Według informacji brytyjskiego „Financial Times”, który powołuje się na najnowsze dane Kijowskiej Szkoły Ekonomii, rosyjskie zapasy radzieckiej broni są na wyczerpaniu. Mowa tutaj m.in. o czołgach T-80, T-72 oraz T-54, które w związku z inwazją na Ukrainę zostały przywrócone do użytku.
Dowodem na taki stan rzeczy są dane pochodzące z głównych magazynów Federacji Rosyjskiej.
Rosja. Spadają dostawy z rosyjskich magazynów. Eksperci nie mają złudzeń
Jak podano w raporcie, na podstawie statystyk wszystko wskazuje na to, że dostawy z rosyjskich magazynów spadną do 119 tys. ton do końca 2025 r. To spadek o ponad połowę w porównaniu z dostawami na poziomie 242 tys. ton w 2022 r.
Mimo to zdaniem wiedeńskiego analityka wojskowego Franza-Stefana Gady należy zachować ostrożność w twierdzeniu, że Rosjanie tracą w ten sposób swoją skuteczność bojową. „Rosyjskie siły zbrojne wydają duże środki na rozbudowę nowych zapasów” – stwierdził ekspert.
Ukraińska analiza przedstawia przy tym, że państwo Putina staje się coraz bardziej zależne od swoich sojuszników, w tym przede wszystkim od Korei Północnej, Chin oraz Iranu.
Rosja polega na trzech sojusznikach. To od nich otrzymuje pomoc
To właśnie Korea Północna – według raportu – odpowiadała za dostarczenie Rosji blisko 52 proc. dostaw materiałów wybuchowych w 2024 r.. Pomoc z tego kraju od początku wojny wzrosła z zerowego poziomu do 250 tys. ton.
„Zależność od Korei Północnej stanowi uderzający kontrast z obrazem samowystarczalności, który Rosja stara się projektować” – zaznaczył natomiast analityk Lukas Reisinger.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Chin, które mimo tego że nie dostarczają bezpośrednio broni do Rosji, to jednak w ostatnim czasie stały się kluczowym dostawcą dla przemysłu obronnego Putina.
„Chiny dostarczają sprzęt i komponenty niezbędne do utrzymania funkcjonowania rosyjskiej machiny wojskowej” – wyjaśnił ekspert.
Badacze dotarli również do informacji w sprawie około 13 ton materiałów wybuchowych, które według wszystkich przewidywań pochodzą z Iranu.