Warunki Władimira Putina dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie obejmują żądanie, aby zachodni przywódcy złożyli pisemne zobowiązanie do zaprzestania rozszerzania NATO na wschód i zniesienia części sankcji wobec Rosji – podał Reuters.
Wojna w Ukrainie. Putin podał warunki zakończenia konfliktu
Według agencji chodzi o gwarancje zamknięcia drogi do NATO Ukrainie, Gruzji, Mołdawii oraz innym byłym republikom radzieckim.
Rosja domaga się również uregulowania kwestii zamrożonych rosyjskich aktywów oraz zapewnienia ochrony rosyjskojęzycznym obywatelom Ukrainy.
„Jeśli Putin zda sobie sprawę, że nie jest w stanie osiągnąć porozumienia pokojowego na własnych warunkach, będzie starał się pokazać Ukraińcom i Europejczykom poprzez zwycięstwa militarne, że ’pokój jutro będzie jeszcze bardziej bolesny'” – pisze Reuters powołując się na informatora z Kremla.
Reuters przypomina, że Putin i rosyjscy urzędnicy wielokrotnie podkreślali, że każde porozumienie pokojowe musi dotyczyć „przyczyn źródłowych” konfliktu – czyli kwestii rozszerzenia NATO oraz zachodniego wsparcia dla Ukrainy.
Wojna w Ukrainie. Trump zirytowany zachowaniem Putina. „Zupełnie zwariował”
Przeciągające się negocjacje ws. zawieszenia broni i zakończenia wojny coraz bardziej irytują Donalda Trumpa.
„Władimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że gdyby nie ja, Rosji już by się wiele złego przytrafiło, i to NAPRAWDĘ ZŁEGO. Igra z ogniem!” – napisał we wtorek prezydent USA.
Trump skrytykował również Putina w związku z nasileniem przez Rosję zmasowanych ataków na Ukrainę.
W niedzielę po tym, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę niemal 300 dronami, głos zabrał Donald Trump.
„Zupełnie zwariował! Niepotrzebnie zabija wielu ludzi, i nie mówię tylko o żołnierzach. Pociski i drony są wystrzeliwane na miasta na Ukrainie bez żadnego powodu. Zawsze mówiłem, że chce CAŁEJ Ukrainy, a nie tylko jej części, i może to się sprawdza, ale jeśli to zrobi, doprowadzi to do upadku Rosji!” – pisał Trump.
Negocjacje pokojowe. Kolejna runda rozmów w Stambule?
W środę głos ws. konfliktu zabrał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który poinformował, że spotkanie trójstronne z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina będzie możliwe tylko po osiągnięciu konkretnych ustaleń między Ukrainą a Rosją.
Również w środę Kreml poinformował, że gospodarzem kolejnej rundy rozmów Rosja – Ukraina może być Stambuł.
Dzień wcześniej, we wtorek, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapytany, czy jest gotowy spotkać się z Putinem, odpowiedział, że „jest gotów na format Trump-Putin-Zełenski”.