Jedna z rund piątkowej debaty prezydenckiej dotyczyła polityki społecznej. W pierwszym pytaniu zadanym przez Karola Nawrockiego, kandydat powrócił do sprawy rodziny, która miała – według jego słów – zostać eksmitowana z jednego z lokali komunalnych w Warszawie.
– Może pan wykazać się odrobiną przyzwoitości. Czy ujmie się pan za sześcioletnim chłopcem i jego rodziną? – dopytywał.
Debata prezydencka. Trzaskowski o mieszkaniach komunalnych: Byli tacy cwaniacy…
– Ta decyzja została wstrzymana. Nie było żadnej eksmisji, to jest znowu nieprawda. I nie będzie eksmisji, dlatego że tej rodzinie zostało zaproponowane inne mieszkanie w tańszym budownictwie na najem – przekonywał Rafał Trzaskowski.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że dba o mieszkania komunalne, by przeciwdziałać wykupywaniu lokali przez szukające w tym sposobu na interes osoby trzecie. – Bo właśnie byli różni ludzie, tacy cwaniacy się pojawiali, którzy próbowali wykupywać za tych ludzi, którzy mieszkali w tych mieszkaniach komunalnych mieszkania z bonifikatą, żeby robić na tym interes – mówił.
Trzaskowski wskazał, że zarówno w Gdańsku jak i w Warszawie funkcjonowały „całe mafie”, które robiły interesy właśnie w ten sposób. Stwierdził też, że dzięki niemu zakończył się ten proceder.
– Doprowadziłem do tego, że powiększamy ten nasz zasób komunalny, jak możemy. Remonty pustostanów, 12 tys. pustostanów, czasami to są naprawdę bardzo poważne remonty. Dwa tysiące nowych mieszkań, które zostały wybudowane. I w tej chwili przyspieszamy – powiedział kandydat KO.
Nawrocki: Miał pan możliwość zachowania się w sposób przyzwoity
Trzaskowski stwierdził, że ma dokument dotyczący rodziny, o której wspomniał Nawrocki. Wskazał, że proponuje w nim „mieszkanie w takim budynku, bardzo zresztą nowoczesnym na tańszy wynajem”. – Bo jak słyszę o problemach, to po prostu je rozwiązuję – zadeklarował.
– Miał pan możliwość zachowania się w sposób przyzwoity i zadeklarować wszystkim, że ta rodzina z sześcioletnim chłopcem, tak jak mieszkańcy wrócą na Marszałkowską 66, ale tego pan nie zrobił – odpowiedział Nawrocki.
– Właśnie to zrobiłem – sprzeciwił się Trzaskowski.
Karol Nawrocki stwierdził, że jego konkurent dba o mieszkania komunalne, „bo jest ich mało”. – Tylko 60 rocznie ich pan buduje, a deweloperzy 14 tys. i wpłacają panu na kampanię – zarzucał.
Choć dyskusja dotyczyła mieszkań komunalnych, Trzaskowski ani razu nie nawiązał do zamieszania związanego z wykupem jednego z tego rodzaju lokali przez Nawrockiego. Temat przez ostatnie tygodnie budził gorące emocje w przestrzeni publicznej.
Wybory prezydenckie 2025. Rafał Trzaskowski kontra Karol Nawrocki. Kiedy druga tura?
Pierwsza tura wyborów prezydenckich nie przyniosła rozstrzygnięcia. Konieczne jest zatem ponowne głosowanie, które odbędzie się 1 czerwca.
W drugiej rundzie walki o fotel prezydencki zmierzą się Rafał Trzaskowski (kandydat KO) i Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS). W pierwszej turze Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc.
Najnowsze informacje o wynikach i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym – Wybory prezydenckie 2025.
- Czworonożni saperzy wysłani do Ukrainy. Pomogą wykrywać materiały wybuchowe
- Ustawka, negocjacje i marsz. Trzy próby Trzaskowskiego na wagę prezydentury