„Ujawnienie nazwy DPS, w którym przebywa Pan Jerzy i podanie jego pełnej tożsamosci? Głupota, uprzedmiotowienie człowieka i wykorzystanie go w tym samym stopniu, co Pan Nawrocki. Nie ma mojej zgody na kampanię kosztem ludzi” – napisał marszałek Sejmu na platformie X.
Do sprawy odniosła się również przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy Anna-Maria Żukowska.
„Dobrze, ale w jakim celu wrzuca tu Pan zdjęcie z niezanonimizowanymi danymi pana Jerzego wraz z nazwą konkretnego DPS? Po co ta wiedza opinii publicznej? Czy gdyby chodziło o kogoś bliskiego Panu, to też by Pan umieszczał pełne dane? Przecież mógł to Pan zaczernić przed umieszczeniem zdjęcia w internecie” – napisała.
Rafał Trzaskowski przekazał kopertę Karolowi Nawrockiemu. Znamy jej treść
Interia potwierdziła doniesienia o zawartości koperty wręczonej Karolowi Nawrockiemu przez Rafała Trzaskowskiego. W środku znajdował się nr konta DPS, w którym przebywa Jerzy Ż., senior, od którego kandydat wspierany przez PiS odkupił mieszkanie w Gdańsku.
Informację o nr konta DPS podawał we wtorek także serwis niezależna.pl oraz wyborcza.pl. Wcześniej sztabowcy PiS w rozmowie z Interią tajemniczo mówili, że w kopercie było 26 cyfr, co sugerowało rachunek bankowy.
We wtorek jej zawartość ujawnił także kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski.
„Pan Jerzy nie ma już mieszkania. Mieszkania, które Nawrocki ’przejął’, a potem z cynizmem sugerował, że ktoś inny 'schował’ go w DPS-ie. Nie. To przez Pana zaniedbanie Pan Jerzy tam trafił” – podkreślił kandydat KO pod zdjęciem listu, który przekazał Nawrockiemu. Nagłówek głosi: „Jak nie wiesz jak się zachować, to zachowaj się przyzwoicie!”.
Karol Nawrocki reaguje. Przygotował swoją kopertę dla Rafała Trzaskowskiego
Tuż przed południem we wtorek Karol Nawrocki opublikował nagranie, w którym poinformował, że również ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego.
– W niej jest eksmisyjny pozew miasta Warszawa przeciwko rodzinie z sześcioletnim dzieckiem. Niech pan wycofa ten pozew – mówi na nagraniu Nawrocki, apelując do kandydata KO, by „nie stał w jednym rzędzie z czyścicielami kamienic”. To odniesienie do sprawy rodziny z Warszawy, która przekroczyła kryterium najmu komunalnego.