Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało w niedzielę 27 lipca o kolejnych alertach. „Uwaga! Dziś i jutro (27/28.07) intensywne opady deszczu. Możliwe gwałtowne wezbrania rzek. Przygotuj się na ewentualne podtopienia. Śledź komunikaty pogodowe” – brzmi ostrzeżenie rozesłane do mieszkańców województwa łódzkiego, świętokrzyskiego, opolskiego, śląskiego oraz małopolskiego.
Ostrzeżenia najwyższego stopnia
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej również poinformował o alertach związanych z silnym deszczem oraz burzami. Obowiązują one do poniedziałku do godziny 14. Ostrzeżenia trzeciego stopnia obowiązują w części województw łódzkiego, świętokrzyskiego, maopolskiego i opolskiego, oraz w całym województwie śląskim. Z kolei alertami drugiego stopnia objęto województwa: podkarpackie, lubelskie, mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie, a także część pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, dolnośląskiego, opolskiego i małopolskiego. Wszystkie najnowsze ostrzeżenia IMGW można śledzić pod tym linkiem.
Niepokojące prognozy dla Małopolski
Polscy Łowcy Burz informują z kolei o niepokojących prognozach dla Małopolski, zwłaszcza jeśli chodzi o intensywne opady deszczu. Ich zdaniem, obecnie najwięcej opadów jest w pasie od południa Dolnego Śląska i Opolszczyzny po Wielkopolskę i Kujawy. Następny etap opadów zaczyna wkraczać także do Małopolski oraz na Śląsk. Trudna sytuacja jest aktualnie w rejonie Kotliny Kłodzkiej i powiatu nyskiego, gdzie pada już długo i intensywnie, i gdzie doszło do licznych zalań i podtopień. Strażacy wypompowują wodę z zalanych terenów. Deszcz będzie tam nadal padał, choć będzie coraz słabszy. W Małopolsce – według Polskich Łowców Burz – istnieje ryzyko wystąpienia skrajnie ekstremalnego opadu, którego wysokość może sięgnąć, a nawet przekroczyć 200 milimetrów przez 6-8 godzin. Tak intensywny opad w tak krótkim czasie może spowodować powódź błyskawiczną. Ponadto niepokojące jest to, że opad taki nastąpi w nocy.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Liczne interwencje strażaków w związku z ulewami. W Kałkowie woda przerwała wał. 'Ogromne straty'”.
Źródła: RCB, IMGW, IAR