Pilny alert RCB
W środę 4 czerwca po południu pojawił się alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB). W środę i w czwartek 4 czerwca możliwe są burze z bardzo silnym wiatrem i deszczem. „Przygotuj się na możliwe podtopienia i przerwy w dostawie prądu” – zaapelowano. Alert dotyczy mieszkańców województwa dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego oraz części województw:
- lubuskiego (powiaty: słubicki, sulęciński, międzyrzecki, krośnieński, nowosolski, świebodziński, wschowski, Zielona Góra, zielonogórski, żagański i żarski),
- mazowieckiego (powiaty: mławski, sierpecki, żuromiński),
- pomorskiego (powiaty: kartuski, wejherowski, pucki, człuchowski, chojnicki, Gdańsk, gdański, Gdynia, kościerski, kwidzyński, malborski, nowodworski, Sopot, starogardzki, sztumski i tczewski),
- warmińsko-mazurskiego (powiaty: bartoszycki, braniewski, działdowski, Elbląg, elbląski, iławski, kętrzyński, lidzbarski, mrągowski, nidzicki, nowomiejski, Olsztyn, olsztyński, ostródzki i szczycieński).
Ostrzeżenia Rządowego Centrum Bezpieczeństwa
W związku z burzą i silnym wiatrem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca przygotowanie się na możliwe podtopienia i przerwy w dostawie prądu. W czasie burzy najlepiej pozostać w domu, a jeśli jesteśmy na zewnątrz to znaleźć bezpieczne schronienie. Warto też zabrać z podwórka i parapetów wszystkie rzeczy, które mogą pospadać.
Zmiany klimatu potęgują ekstremalne ulewy i susze
Ekstrema pogodowe – z jednej strony gwałtowne ulewy, z drugiej fale upałów – są wśród przewidywanych przez naukowców skutków zmian klimatu. O ile roczna suma opadów może się nie zmieniać, to inny będzie ich rozkład: wzrasta liczba opadów krótkotrwałych, o silnym natężeniu, powodujących podtopienia, a w dłuższych odstępach między nimi możliwe są susze. Ponadto gwałtowne opady nie przeciwdziałają wysychaniu tak dobrze, bo woda szybko spływa do cieków wodnych. W przygotowanym przez warszawski ratusz dokumencie dot. adaptacji do zmian klimatu czytamy, że w latach 1981-2013 „wzrosła liczba dni z opadem intensywnym oraz odnotowywano coraz wyższe jednostkowe wartości opadów”. Przykładem była ulewa w stolicy w czerwcu 2020 roku, gdy w kilka godzin spadło tyle deszczu, ile wynosi średnia miesięczna suma opadów. Do tego brak retencji wody i miejska betonoza potęgują skutki takich ulew i przyczyniają się do zalewania ulic i budynków. Inny przykład to województwo łódzkie, które jest zagrożone silnym pustynnieniem oraz równolegle powodziami w dolinach największych rzek regionu. Więcej o skutkach kryzysu klimatycznego i rozwiązaniach, jakie mamy w walce z nim, przeczytasz w serwisie Zielona.Gazeta.pl.
Więcej: Przeczytaj również artykuł „Ochronę lasów chcą wziąć we własne ręce. Specjalna umowa ma trwale zabezpieczyć przed wycinką”.
Źródło: Rządowe Centrum Bezpieczeństwa X