W piątek po południu Donald Tusk zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym odniósł się do nieprawidłowości podczas liczenia głosów.
„Każdy zgłoszony przypadek nieprawidłowości w liczeniu głosów jest sprawdzany i analizowany. Ewentualne fałszerstwa są badane i będą ukarane” – przekazał premier.
II tura wyborów. Donald Tusk zapowiada ws. nieprawidłowości przy liczeniu głosów
Jak dodał szef rządu „protesty trafią do Sądu Najwyższego”. „Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu” – napisał Donald Tusk.
Również w piątek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podkreślił, że „Państwowa Komisja Wyborcza powinna rozpatrzyć zgłoszenia dotyczące anomalii w II turze wyborów prezydenckich”.
– Liczę na to, że zostanie to wyjaśnione, bo jak sam patrzyłem na wyniki tych komisji obwodowych, to w przeszłości takich przypadków nigdy nie mieliśmy – mówił Gawkowski.
Wybory prezydenckie. Szefowa sztabu Trzaskowskiego apeluje o „zgłaszanie anomalii”
Jak ocenił wicepremier, ważne jest, abyśmy „wiedzieli, dlaczego czasami było o 200 proc. przyrostu głosów na jednego kandydata w jednej komisji, skoro z takiej nawet matematycznej perspektywy wydaje się to dość nieprawdopodobne”.
W czwartek z kolei szefowa sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, Wioletta Paprocka, zaapelowała o zgłaszanie anomalii przez specjalną stronę internetową stworzoną w tym celu.