Według najnowszego raportu Polskiego Alarmu Smogowego w 2023 roku jakość powietrza w Polsce była już dużo lepsza niż w poprzednich latach. Mimo tej zmiany, wciąż istnieje na mapie naszego kraju wiele miejsc, z których dobrze uciec, aby pooddychać świeżym powietrzem.
Takie ucieczki z miasta będą dobre dla zdrowia mieszkańców przede wszystkim województwa łódzkiego, śląskiego i małopolskiego, bo to właśnie osoby tam zamieszkałe oddychają powietrzem o najwyżej średniorocznym stężeniu benzo(a)pirenu. Z kolei najniższe stężenia rakotwórczej substancji odnotowano w województwie lubuskim, lubelskim, mazowieckim, zachodniopomorskim i podlaskim. To właśnie tam należy szukać zielonych punktów na mapie jesienno-zimowej Polski.
Czyste powietrze nawet w mieście…
…a konkretniej w Trójmieście. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na dłuższy urlop w okresie jesienno-zimowym, warto rozważyć choćby city break w trójmiejskiej aglomeracji. Dzięki bliskości Bałtyku i częstym, silnym wiatrom Gdańsk, Gdynia i Sopot są jednymi z najbardziej zielonych stref w Polsce pod względem powietrza.
Dodatkowo jest tam mnóstwo ciekawych atrakcji, którymi można cieszyć się, wdychając jednocześnie czyste powietrze. W każdym z tych trzech miast warto przespacerować się po miejskim molo. Jeśli lubisz spacery, możesz wszystkie trzy najważniejsze pomosty zaliczyć podczas jednej przechadzki.
Startując w gdańskim Brzeźnie, kierując się przez Sopot i kończąc w gdyńskim Orłowie, całość trasy wzdłuż wybrzeża nie powinna przekroczyć 2-3 godzin. Oczywiście nie licząc odpoczynku po trasie i odetchnięcia na molo. W połowie drogi można też zboczyć na obiad na przykład na popularnym sopockim Monciaku.
Zielone Płuca Polski
Po oddech pełną piersią warto wybrać się do regionu zwanego Zielonymi Płucami Polski. Obszar ten znajduje się w północno-wschodniej części kraju i obejmuje przede wszystkim województwo podlaskie i warmińsko-mazurskie, ale także północno-wschodnią część mazowieckiego oraz niewielką część pomorskiego i kujawsko-pomorskiego.
Te unikatowe zielone tereny kraju zyskały swoją renomę dzięki: małej gęstości zaludnienia, a co za tym idzie niskim zanieczyszczeniem środowiska naturalnego i brakiem smogu w powietrzu, atrakcyjnymi kompleksami przyrodniczymi – bogactwem leśnym, malowniczymi zakątkami nad jeziorami czy samą możliwością doświadczenia przyrody niezmienionej przez cywilizację.
Poznaj bliżej Podlasie
Jesienią lub zimą warto odwiedzić wciąż jeszcze mało popularny region w Polsce, cieszący się za to ogromnym bogactwem naturalnym: zielone Podlasie. Czy warto wybrać się tam, jeśli masz do dyspozycji tylko weekend? Absolutnie tak! Podczas krótszego wypadu do województwa podlaskiego warto zatrzymać się w jego stolicy, czyli w Białymstoku.
Wiele ciekawych atrakcji znajduje się na wyciągnięcie ręki. W zaledwie pół godziny od centrum miasta znajduje się tzw. Amazonka Podlasia, czyli Narwiański Park Narodowy. Poza świeżym powietrzem znajdziesz tam siedliska rzadko spotykanych ptaków, rozległe tereny bagienne, a przede wszystkim… ciszę i spokój.
Wyjątkową atrakcją parku jest ponad kilometrowa kładka edukacyjna przecinająca rzekę Narew i łącząca dwie podlaskie wsie – Waniewo i Śliwno. Na spacer wzdłuż kładki najlepiej nie wybierać się samodzielnie, ponieważ trzeba będzie przeprawić się przez kilka odcinków rzeki na specjalnych platformach, które przeciąga się na drugą stronę, wykorzystując siłę we własnych rękach.
Odwiedzając Narwiański Park Narodowy warto zajrzeć także do miejscowości Tykocin, do której zajedziesz samochodem w przeciągu 15 minut. W miasteczku możesz odwiedzić żydowską synagogę oraz zamek zbudowany na polecenie króla Zygmunta Augusta. W zamku można spojrzeć na okolicę z wieży widokowej.
W okolicy Białegostoku warto odwiedzić także uzdrowisko Supraśl, Puszczę Knyszyńską z licznymi trasami spacerowymi czy Park Leśny w Poczopku – Silvarium. Wszystko znajduje się około 30 minut jazdy samochodem od centrum Białegostoku.
Na styku województw
Co łączy województwo mazowieckie, warmińsko-mazurskie i kujawsko-pomorskie? Poza tym, że wszystkie z nich mają swoje ziemie w granicach Zielonych Płuc Polski to na ich wspólnym terenie znajduje się wyjątkowy Górznieńsko-Lidzbarski Park Krajobrazowy. To miejsce, gdzie zdecydowanie można, a nawet trzeba odetchnąć pełną piersią. To idealny region dla tych, którzy kochają trekkingowe wycieczki.
Znajdują się tam trasy wzdłuż jezior, przez wąwozy i wzgórza. W parku można spotkać liczne zwierzęta takie jak łosie, jelenie, sarny, bobry, wydry, dziki czy żurawie.
Jesienią na Mazury
Dlaczego warto odwiedzić Mazury jesienią? Przede wszystkim to czas, kiedy mazurskie tereny wolne są od napływu turystów z całego kraju. Można ze sobą zabrać książkę oraz wygodne, ciepłe ubrania i buty… i nic poza tym. To czas, kiedy w ciągu dnia można wsłuchiwać się w mazurską przyrodę do oporu, a wieczorami zaszyć się z lekturą przy kominku w jednym z urokliwych pensjonatów.
Późna jesień to także idealny moment na rozpoczęcie przygody z morsowaniem i dotlenienie swojego organizmu poprzez poprawę krążenia krwi. Gdzie warto wybrać się jesienią na Mazurach? Najlepiej tam, gdzie ciężko o spotkanie sąsiadów. Im mniejsza gęstość zaludnienia, tym większy obszar przyrody, a tym samym lepsza jakość powietrza.
Perełka przyrodnicza pieszej turystyki
Wyjątkowym miejscem na mapie Polski jest Puszcza Drawska posiadająca około 90 km szlaków dla osób lubujących się w trekkingu. Ścieżki w Drawieńskim Parku Narodowym udostępnione są dla chętnych całym rokiem. Puszcza słynie z rozległych torfowisk, a także wodnych i łąkowych ekosystemów.
Na terenie parku, po zachodzie słońca można podziwiać rozgwieżdżone niebo, ponieważ w okolicy nie znajduje się zbyt wiele źródeł sztucznego światła. W czasie wędrówki można spotkać ponad 900 gatunków roślin naczyniowych, niemal 150 różnych drzew i krzewów oraz przeszło 200 zespołów roślinnych. Bogactwo naturalne jest tak różnorodne, że wycieczki do Drawieńskiego Parku Narodowego nie powinny się znudzić przez długie lata.
Rozgość się na Roztoczu
Nazywane polską Toskanią Roztocze to prawdziwie magiczny region, w którym można ciekawie spędzić czas odpoczywając od miejskiego pędu i smogu. Znajduje się tam Roztoczański Park Narodowy, mający chronić wyjątkowe tereny, dlatego nie ma tam mowy o zanieczyszczaniu powietrza.
Podczas weekendu możemy tam wybrać się szlakiem konika polskiego, który jest symbolem parku. Znajdziemy go przykładowo w miejscowości Florianka, gdzie prowadzona jest stajenna hodowla koni. Możemy je także zauważyć z wieży widokowej zlokalizowanej przy stawach Echo – tamte tereny zamieszkują z kolei wolno żyjące koniki.
Wycieczka do lasu
Ucieczka od smogu nie zawsze musi wiązać się z dalszymi wyprawami. Jeżeli nie masz czasu czy po prostu oszczędności, żeby zadbać o swoje zdrowie z dala od domu, możesz zielonych obszarów poszukać bliżej swojej okolicy.
Czasami warto przejechać zaledwie kilka kilometrów, żeby spędzić czas pośród drzew i oddać się kąpieli leśnej. Wystarczy wyłączyć telefon i udać się ścieżką leśną przed siebie, wdychając świeże powietrze i skupiając uwagę tylko na tym, co dzieje się w lesie.