W skrócie
-
W ciągu czterech miesięcy odnotowano ponad 122 tysiące przypadków zakłóceń lotów w regionie Morza Bałtyckiego z powodu działań Rosji – wynika z raportu sporządzonego przez Szwedzką Agencję Transportu i organy sąsiednich państw.
-
Zakłócenia dotknęły loty nad Polską, krajami bałtyckimi, Finlandią i Szwecją, powodując m.in. błędne dane dotyczące pozycji samolotów.
-
Władze ostrzegły pilotów i linie lotnicze przed zagrożeniami, a Szwecja przygotowuje się na utrzymywanie się tego typu incydentów.
Raport sporządzony przez Szwedzką Agencję Transportu oraz podobne instytucje z państw położonych w regionie Morza Bałtyckiego, wskazuje na nasilające się zakłócenia lotów. Znaczny wzrost incydentów został zaobserwowany zaledwie na przestrzeni kilku miesięcy.
Zakłócenia lotów. Ponad 122 tys. incydentów w kilka miesięcy, sporządzono raport
„W ciągu pierwszych czterech miesięcy roku sygnały wysyłane przez Rosję zakłóciły około 122 607 tys. lotów” – przekazał szwedzki nadawca publiczny SVT. Były to loty obsługiwane przez 365 linii lotniczych.
Jak czytamy, tylko w kwietniu tego roku średnio 27,4 proc. lotów zostało dotkniętych zakłóceniami. Natomiast w niektórych obszarach przestrzeni powietrznej mowa nawet o odsetku przekraczającym 42 proc.
Zakłócenia lotów skutkowały chociażby fałszywymi danymi dotyczącymi pozycji maszyny, czy awariami systemów, które pozwalają na śledzenie rejsu aż do miejsca docelowego.
Zakłócenia lotów nie tylko nad Polską. Trop prowadzi do Rosji
„Zakłócenia dotknęły przestrzeń powietrzną nad Polską, krajami bałtyckimi, Finlandią i Szwecją” – nadmieniono, powołując się na raport.
– Uważamy, że sytuacja jest poważna, ponieważ obserwujemy ciągły wzrost zakłóceń, a nie ich spadek – podkreślił Andreas Holmgren ze Szwedzkiej Agencji Transportu. Z kolei w raporcie dla Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego zaznaczono, że takie incydenty stwarzają „coraz większe zagrożenie dla lotnictwa”.
Urządzenia zakłócające loty zlokalizowano w Królewcu, Petersburgu, Smoleńsku oraz Rostowie.
– Niepokojące jest świadome zakłócanie globalnego systemu, z którego korzysta wiele sektorów społeczeństwa – ocenił Andreas Holmgren. Jednocześnie w publikacji nadmieniono, że zarówno piloci, jak i linie lotnicze, zostali ostrzeżeni.
Minister obrony Szwecji Pal Jonson zaznaczył, że władze kraju są przygotowane na to, iż podobne zakłócenia – a co za tym idzie zagrożenia – „będą się utrzymywać”.