-
IMGW wydał ostrzeżenia przed burzami i intensywnymi opadami, które mają wystąpić w 12 województwach.
-
Prognozuje się wystąpienie burz z silnym deszczem, wiatrem i miejscami gradem. Kulminacja opadów przypadnie na noc z niedzieli na poniedziałek.
-
Możliwe są lokalne podtopienia, trzeba zachować ostrożność i śledzić komunikaty pogodowe.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Do Polski zmierza niebezpieczna zmiana w pogodzie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami, które zaczną obowiązywać od sobotniego popołudnia.
Prognoza pogody. Burze zmierzają do Polski. Wydano ostrzeżenia dla kilku województw
Alert pierwszego stopnia przed burzami dotyczy pasa terenu rozciągającego się od Dolnego Śląska po Suwałki (woj. warmińsko-mazurskie, opolskie, niemal cały obszar woj. kujawsko-pomorskiego i dolnośląskiego, wschód woj. pomorskiego i wielkopolskiego, zachód woj. łódzkiego, północ woj. podlaskiego oraz północny zachód woj. mazowieckiego i śląskiego).
Ostrzeżenie obejmuje także południe województw śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Łącznie w mniejszej lub większej części jego zasięgiem objęte zostało 12 województw.
Na obszarze występowania ostrzeżenia IMGW prognozuje burze z umiarkowanymi, miejscami silnymi opadami deszczu w wysokości od 20 mm do 25 mm, a miejscami nawet 35 mm oraz porywami wiatru dochodzącymi do 60 km/h.
Lokalnie mogą pojawić się opady gradu. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska wynosi 80 proc., a ostrzeżenie obowiązuje do godziny 21 w sobotę.
Zmiana w pogodzie. Po burzach przyjdą ulewy. „Należy zachować czujność”
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, mogących powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. IMGW zaleca ostrożność i śledzenie komunikatów o rozwoju sytuacji pogodowej.
Zawirowań w pogodzie możemy spodziewać się także od niedzieli do wtorku. Synoptyk IMGW Dorota Pacocha w rozmowie z PAP przekazała, że w tym czasie w Polsce wystąpią wysokie sumy opadów, które będą wiązały się z niżem, ale nie można go nazwać klasycznym niżem genueńskim.
Kulminacja niżu przypadnie na noc z niedzieli na poniedziałek – wtedy wystąpią najwyższe sumy opadów.
– Suma opadów w tym okresie będzie wysoka, około 120-150 mm, mogą wystąpić lokalne zalania i podtopienia, ale ze względu na rozłożenie opadów w czasie nie ma zagrożenia wielkoskalową powodzią – wyjaśniła Pacocha.
Z kolei klimatolog prof. Bogdan Chojnicki dodał, że schemat, który widać na prognozach, należy traktować poważnie i zachować czujność. – Możliwe, że tylko intensywnie popada, jednak niewykluczone, że będą to katastrofalne deszcze – mówił w rozmowie z PAP.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store