Close Menu
  • Wiadomości
  • Polityka
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Finanse
  • Klimat
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Więcej
    • Komunikat Prasowy
    • Światowe Trendy
What's Hot
Rosjanie spodziewają się zakończenia wojny w Ukrainie? Zaskakujący sondaż

Rosjanie spodziewają się zakończenia wojny w Ukrainie? Zaskakujący sondaż

24 grudnia, 2025
Ambasador Polski we Francji zatrzymany. Jan Emeryk Rościszewski zabrał głos

Ambasador Polski we Francji zatrzymany. Jan Emeryk Rościszewski zabrał głos

24 grudnia, 2025
Donald Trump chce „uśpić” Stephena Colberta, swojego krytyka. „Humanitarne”

Donald Trump chce „uśpić” Stephena Colberta, swojego krytyka. „Humanitarne”

24 grudnia, 2025
Facebook X (Twitter) Instagram
Właśnie w
  • Rosjanie spodziewają się zakończenia wojny w Ukrainie? Zaskakujący sondaż
  • Ambasador Polski we Francji zatrzymany. Jan Emeryk Rościszewski zabrał głos
  • Donald Trump chce „uśpić” Stephena Colberta, swojego krytyka. „Humanitarne”
  • Rabka-Zdrój. Krzysztof Pyka zaginął. 34-latek może wymagać pilnej pomocy
  • Sondaż. Oto politycy, którzy cieszą się największym zaufaniem Polaków. Lider deklasuje – Wprost
  • Delfiny w Odrze. Nagranie ze Szczecina zszokowało biologów. To niezwykle rzadkie zjawisko
  • Wigilia, pasterka. Jaka pogoda w nocy? Polskę skuje mróz, możliwe zamiecie
  • Ukraina. Zełenski przemówił z okazji Wigilii. Ukryty przekaz między słowami
  • Polityka Prywatności
  • Skontaktuj się z nami
  • Warunki Usługi
Nowiny PressNowiny Press
Biuletyn
  • Wiadomości
  • Polityka
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Finanse
  • Klimat
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Więcej
    • Komunikat Prasowy
    • Światowe Trendy
 Pogoda Login
Nowiny PressNowiny Press
Strona Główna » Zanim karp zajął wigilijne stoły, królem Świąt był sandacz. I zniknął
Klimat

Zanim karp zajął wigilijne stoły, królem Świąt był sandacz. I zniknął

PersonelPersonel24 grudnia, 2025
Facebook Twitter WhatsApp Telegram Pinterest Email VKontakte Copy Link
Zanim karp zajął wigilijne stoły, królem Świąt był sandacz. I zniknął
Zanim karp zajął wigilijne stoły, królem Świąt był sandacz. I zniknął

  • Sandacz był kiedyś główną rybą na wigilijnych stołach w Polsce, zanim karp osiągnął swoją dzisiejszą popularność.

  • Tradycja podawania karpia na Wigilię sięga średniowiecza i nie jest, wbrew mitom, wynalazkiem PRL.

  • Sandacz uchodził za rybę mniej wykwintną, ale był wszechstronnie przyrządzany i przez wieki doceniany szczególnie przez szlachtę.

  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Współczesne stoły wigilijne w Polsce są dość jednoznaczne pod względem podawanych dań. Wielu ucztujących jada także śledzie i inne ryby, ale jednak od pokoleń już rybnym królem stołu jest karp. Po niego ustawiają się kolejki, jego zapach unosi się z patelni w prawie każdym domu. Karp stał się rybą, która całkowicie zdominowała świąteczny jadłospis. A nie zawsze tak było.

Hodowlany karp to pomysł zapożyczony od czeskich mnichów, gdzie ryba rodem z Azji miała zaspokajać głód duchownych, zwłaszcza w czasie postu. Pojawił się w Polsce w XII wieku za sprawą czeskich cystersów. Hodowali oni te ryby w przyklasztornych stawach w dolinie Baryczy, w kasztelanii milickiej. Sto lat później hodowlę karpia rozwinęli też duchowni w innych miejscach południowej Polski np. w Zatorze. Zator leży niedaleko Oświęcimia, Wadowic i Chrzanowa.


Dziki karpwrangel123RF/PICSEL


Przepisy na przyrządzanie karpia znajdziemy już w „Compendium ferculorum, albo zebranie potraw” z 1682 r., czyli publikacji uznawanej za pierwszą polską książkę kucharską. Stworzyli ją kuchmistrz wojewody krakowskiego Aleksandra Michała Lubomirskiego, Stanisław Czerniecki i jego żona Helena. Mamy tu przepis na karpia duszonego z octem i sokiem wiśniowym, z przyprawami.

Sandacz był popularny grubo przed karpiem


Nie jest to zatem wynalazek PRL, a apel Hilarego Minca, ministra przemysłu i handlu w stalinowskiej Polsce, by karp był na każdym polskim stole, nie stanowił aż takiego nowum jak myślimy. Karp bywał już wcześniej na polskim stole, w międzywojennej Polsce sprzedawano go z wystawianych doraźnie na ulicach basenów i podawano podczas wieczerzy równie często, a może już wręcz częściej niż inne ryby, nieco trudniej dostępne.

Takie jak sandacz – ryba, która przed epoką karpia (kiedykolwiek się ona zaczęła) stanowiła istotę świątecznego stołu w Polsce.

Dzisiaj sandacza jada się u nas relatywnie rzadko, a jeżeli już, to – jak w filmie „Listy do M.” – stanowi on symbol czegoś elitarnego, wykwintnej kolacji, niedostępnej na zwykłym stole. Wokół sandacza narósł mit ryby dla bogaczy, ryby rzadkiej i ryby wystawnej. Nie jest to jednak zgodne z prawdą.

Już w czasach jagiellońskich i za rządów Zygmunta Starego w 1534 r. przyrodnik i medyk Stefan Falimirz, dworzanin wojewody podolskiego Jana Tęczyńskiego w Kraśniku (Lubelszczyzna) pisał w swej książce o sandaczu jako o rybie… sprośnej. Żeby była jasność, w XVI-wiecznej polszczyźnie słowo to nie oznaczało niczego lubieżnego. Sprośny znaczył tyle co mało wykwintny, nieobrobiony i taki… nie za bardzo odpowiedni. Sprośna tkanina to była tkanina surowa, bez obróbki. Jeżeli zatem sandacz był wtedy w Polsce sprośny, to nie kojarzono go ze stołami najwyższej klasy.


Sandacz zanurzony w gęstych roślinach wodnych, częściowo spoczywający na zielonych łodygach pod powierzchnią wody.

Sandacz poluje w czystych wodachBruno Guenard / BiosphotoEast News


W przepisie na sandacza z czosnkiem, chrzanem i przyprawami czytamy u Stefana Falimirza: „Jest jego mięso sprośne, jako i w dorszu, ubogich pokarm, smaku małego, a przeto o nich mało pisać jest. Ale gdy jest ubogich pokarm, niechaj go ubodzy pożywają raczej z czosnkiem albo z chrzanem, albo z gorczycą, zwierciawszy ty trzy rzeczy, z którem chcze pożywać, niechaj warzy ty ryby wmiasto pieprzu”. Dodawał przy tym twórca przepisów, że lepsze i droższe przyprawy, które w XVI wieku za spore sumy sprowadzano zza mórz do Polski przez Portugalię, Hiszpanię i Włochy, powinny być zarezerwowane dla ryb rzadszych i lepszych.

Sandacz to drapieżnik naszych wód


Trudno powiedzieć jednak stanowczo, że w Polsce w XVI wieku czy kolejnych stuleciach sandacz był sprośną potrawą wigilijną ubogich. To nie tak. Chłopi bez środków na wystawną ucztę zadowalali się śledziem i co tam udało się złowić w jeziorach. Mógł się trafić i sandacz, ale częściej należało go jednak szukać na wigiliach szlacheckich. Zaliczano go zresztą do ryb mimo wszystko szlachetniejszych niż chociażby lin czy okoń, z którym jest blisko spokrewniony. Mogło to jednak wynikać nie tylko z dostępności ryby, co ze sposobu jej życia.

Sandacz to jednak drapieżnik, a takie drapieżne ryby budziły uznanie. Szczupak był postrzegany jako danie szlachetne i godne, a sandacze w naszych polskich wodach to jakże wodne… może nie lwy i tygrysy, jak szczupaki, ale na pewno wilki. Już narybek sandacza zapamiętale poluje na małe rybki i wszelką zdobycz pasującą do jego szczęk, a dorosła ryba potrafi zjeść znacznie większą zdobycz, nawet do wielkości żaby (które sandacze bardzo lubią) czy uklei albo kiełbi. To nieduże ryby, ale sandacz większych nie chwyta. Wynika to z siły jego szczęk i wielkości paszczy. Wyglądać może na ogromną, gdyż ryba jest w stanie ją rozewrzeć nader okazale, ale przełyk ma dość wąski. Może właśnie dlatego, by zadowolić się mniejszą zdobyczą niż chociażby szczupak i nie wchodzić mu w konkurencyjną paradę. To jednak jest drapieżnik i jako taki jest ceniony przez wędkarzy.


Sandacz leżący na dnie jeziora, otoczony zielonkawą wodą z rozproszonym światłem docierającym z góry. Ryba widoczna z przodu, skoncentrowana na aparacie, szczegóły łusek i płetw dobrze widoczne.

Sandacz pojawia się zarówno w wodach słodkich, jak i słonychFranco BanfiEast News


Sandacz należy do rodziny okoniowatych. Okoń czy zwłaszcza maleńki jazgarz to jego najbliżsi krewni. Jest rybą tak słodkowodną, jak i pływającą w płytkim morzu. Poza naszym sandaczem pospolitym mamy jeszcze sandacza morskiego, który jest związany zwłaszcza z Morzem Czarnym. Mieszka w słonej wodzie tego akwenu, u brzegów Ukrainy, Rumunii i Rosji, a na tarło płynie w górę rzek takich jak Boh i inne. Ta ryba poluje w Morzu Czarnym na śledzie. W Ameryce Północnej za to występują sandacz amerykański i sandacz kanadyjski. Jest wreszcie sandacz wołżański, zwany berszem albo sekretem. To ryba zlewisk kaspijskich i Morza Czarnego.

Sandacza podawano nawet w formie budyniu


W dawnej Polsce sandacz był podawany często „na szaro” czyli w specyficznym sosie zwanym szarym albo polskim, a przygotowanym z wywaru z ryb. Prosty sos szary był przygotowywany z dodatkiem cebuli, ale w bogatszych domach dodawano sporo innych przypraw, łącznie z ekstremalnie niegdyś drogim cynamonem czy gałką muszkatołową.


Cała ryba podana na półmisku, ozdobiona plasterkami cytryny, oliwkami i liśćmi sałaty, otoczona zielonymi ziołami oraz dekoracjami z warzyw.

Sandacz jest smaczniejszy od karpia i ma mniej ości.Ruslan Olinchuk123RF/PICSEL


Jeżeli coś jest rzeczywiście powojennym wynalazkiem PRL, to nie moda na konkretną rybę, ale podawanie jej po prostu smażonej, co najwyżej w panierce. Bez sosu, bez innych i bardziej złożonych sposobów przyrządzania. Tymczasem dawne sandacze serwowano na Wigilię nie tylko na szaro, ale także faszerowane, pieczone z grzybami (grzyby często mu towarzyszyły), z sosem śmietanowym z ogórkami, w warzywnym wywarze, wreszcie z jajami tzn. pokrojonymi w kostkę jajami ugotowanymi na twardo. Jaja dzisiaj niekoniecznie kojarzą się z Wigilią, ale nie zawsze tak było. Sandacz wjeżdżał na stoły także z rakami, była też ryba z sandacza, nawet budyń z tej ryby!

Lubiano go, gdyż był rybą uznawaną za czystą oraz taką, która ma mało ości. A jednak zniknął z naszych stołów i pytanie, ilu z Państwa ma na półmisku podczas Wigilii jakąś potrawę z sandacza?


Karp i jego kumple po łusce. Wielki quiz o rybach przed Wigilią

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Telegram WhatsApp Email

Powiązane Wiadomości

Te świąteczne hity stresują psy. Lider listy może zaskakiwać

Te świąteczne hity stresują psy. Lider listy może zaskakiwać

Zabójczy wirus w oddechach wielorybów. Może je zdziesiątkować w Arktyce

Zabójczy wirus w oddechach wielorybów. Może je zdziesiątkować w Arktyce

Lotniska pod obserwacją. Emisja w ich pobliżu jest wyższa niż w miastach

Lotniska pod obserwacją. Emisja w ich pobliżu jest wyższa niż w miastach

Ptaki mają teraz trudny okres. Muszą uważać na każdy zjedzony gram

Ptaki mają teraz trudny okres. Muszą uważać na każdy zjedzony gram

Powstanie chroniony Las Olbrzymów. Jest porozumienie w tej sprawie

Powstanie chroniony Las Olbrzymów. Jest porozumienie w tej sprawie

Potrafią już wydobyć krew z komarów z bursztynu. „Jak Park Jurajski”

Potrafią już wydobyć krew z komarów z bursztynu. „Jak Park Jurajski”

Dziennikarz rozwiązał zagadkę. To delfiny dotarły do polskich zwierząt

Dziennikarz rozwiązał zagadkę. To delfiny dotarły do polskich zwierząt

Jeśli spędzimy więcej czasu z psem w czasie świąt, takie będą skutki

Jeśli spędzimy więcej czasu z psem w czasie świąt, takie będą skutki

Jemioła. Odkrywamy tajemnice bożonarodzeniowej tradycji

Jemioła. Odkrywamy tajemnice bożonarodzeniowej tradycji

Wybór Redaktora

Ambasador Polski we Francji zatrzymany. Jan Emeryk Rościszewski zabrał głos

Ambasador Polski we Francji zatrzymany. Jan Emeryk Rościszewski zabrał głos

24 grudnia, 2025
Donald Trump chce „uśpić” Stephena Colberta, swojego krytyka. „Humanitarne”

Donald Trump chce „uśpić” Stephena Colberta, swojego krytyka. „Humanitarne”

24 grudnia, 2025
Rabka-Zdrój. Krzysztof Pyka zaginął. 34-latek może wymagać pilnej pomocy

Rabka-Zdrój. Krzysztof Pyka zaginął. 34-latek może wymagać pilnej pomocy

24 grudnia, 2025
Sondaż. Oto politycy, którzy cieszą się największym zaufaniem Polaków. Lider deklasuje – Wprost

Sondaż. Oto politycy, którzy cieszą się największym zaufaniem Polaków. Lider deklasuje – Wprost

24 grudnia, 2025
Delfiny w Odrze. Nagranie ze Szczecina zszokowało biologów. To niezwykle rzadkie zjawisko

Delfiny w Odrze. Nagranie ze Szczecina zszokowało biologów. To niezwykle rzadkie zjawisko

24 grudnia, 2025

ostatnie artykuły

Wigilia, pasterka. Jaka pogoda w nocy? Polskę skuje mróz, możliwe zamiecie

Wigilia, pasterka. Jaka pogoda w nocy? Polskę skuje mróz, możliwe zamiecie

24 grudnia, 2025
Ukraina. Zełenski przemówił z okazji Wigilii. Ukryty przekaz między słowami

Ukraina. Zełenski przemówił z okazji Wigilii. Ukryty przekaz między słowami

24 grudnia, 2025
Te świąteczne hity stresują psy. Lider listy może zaskakiwać

Te świąteczne hity stresują psy. Lider listy może zaskakiwać

24 grudnia, 2025
Facebook X (Twitter) Pinterest TikTok Instagram
2025 © Nowiny Press. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka Prywatności
  • Warunki Usługi
  • Skontaktuj się z nami

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.

Sign In or Register

Welcome Back!

Login to your account below.

Lost password?