Premier Słowacji Robert Fico oficjalnie wyraził poparcie dla aspiracji Ukrainy do dołączenia do Unii Europejskiej. Komunikat w tej sprawie pojawił się na stronie słowackiego rządu.
Jak poinformowano w oświadczeniu, Słowacja otrzymała 101 mln euro z UE na realizację projektów służących między innymi odbudowie infrastruktury energetycznej Ukrainy.
„Słowackie firmy mogą wykorzystać te środki jako pożyczki na projekty na terytorium Ukrainy pod warunkiem, że kredyty będą gwarantowane przez instytucje europejskie” – przekazał w komunikacie Fico.
Zaskakujące stanowisko premiera Słowacji. „Popieramy tę decyzję”
Według komunikatu słowackiego rządu jesienią planowane jest spotkanie przedstawicieli Słowacji i Ukrainy, aby uzgodnić realizację wspólnych projektów.
„Słowacki rząd życzy Ukrainie europejskiego rozwoju. Jeśli Ukraina chce przystąpić do UE, to jest to jej suwerenna decyzja i popieramy tę decyzję” – zaznaczył Fico.
W oświadczeniu napisano także, że członkostwo Ukrainy w UE „przyniesie znacznie więcej szans” niż negatywnych konsekwencji.
Wojna w Ukrainie. Robert Fico przeciwny sankcjom na Rosję
Wcześniej premier Słowacji Robert Fico odniósł się do 18. pakietu unijnych sankcji na Rosję. Jak stwierdził, Słowacja będzie przeciwna obostrzeniom, które negatywnie wpłyną na sytuację w ich kraju.
Fico powtórzył, że jego zdaniem sankcje nie działają i przynoszą więcej szkody UE niż Rosji.
Na podstawie tego stanowiska poparcie dążeń Ukrainy do UE przez słowackiego premiera wydaje się zaskakujące.
W przeszłości szef słowackiego rządu wyrażał niezbyt przychylne stanowisko wobec władz w Kijowie, oświadczając np. że jego kraj nie godzi się na zbrojne wsparcie Ukrainy w walce z Rosją. Oprócz tego spotykał się również z Władimirem Putinem, mimo ostrzeżeń ze strony unijnych instytucji.