
Zatrzymanie ambasadora Polski we Francji
Reporter Polsatu News Jakub Zegadło przekazał, że w poniedziałek i wtorek (22 i 23 grudnia) Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzy osoby. Poinformowano, że sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym afery Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych miał być m.in. ambasador Polski we Francji Jan Emeryk Rościszewski. Interia opublikowała oświadczenie, które dyplomata wysłał redakcji Polsatu News po doprowadzeniu go do prokuratury. Rościszewski zgodził się na podawanie jego pełnego nazwiska oraz publikację treści oświadczenia.
Jan Emeryk Rościszewski wydał oświadczenie. „Nie jestem absolwentem Collegium Humanum”
Oświadczenie Rościszewskiego składa się z czterech punktów:
- „Nigdy nie studiowałem i nie jestem absolwentem Collegium Humanum. Ukończyłem liczne studia i kursy podyplomowe, w tym na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, prestiżowej Paryskiej Sciences Po oraz Wyższej Szkole Menedżerskiej.
- W trakcie mojej kariery zawodowej zasiadałem w licznych radach nadzorczych, w tym spółek z grupy PKO, przed uzyskaniem dyplomu wydanego przez WSM w Warszawie.
- Nie pobierałem żadnego wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek zależnych od PKO BP.
- Po złożeniu obszernych wyjaśnień zostałem zwolniony. Deklaruję pełną współpracę z prokuraturą i liczę na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy” – przekazał Rościszewski.
Radosław Sikorski zwolnił ambasadora Polski we Francji
W środę poinformowano, że minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zwolnił Rościszewskiego z kierowania ambasadą we Francji. Mówił o tym na antenie Polsatu News rzecznik MSZ Maciej Wewiór. – MSZ nie komentuje działań służb ani wymiaru sprawiedliwości. Pan ambasador rozpoczął swoją misję wiosną 2022 roku, a w związku z zaistniałą sytuacją oddał się do dyspozycji ministra. Minister Radosław Sikorski podjął decyzję o zwolnieniu pana ambasadora z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – powiedział Wewiór.
Sprawa Collegium Humanum. Media: Zatrzymano byłego posła PiS Maksa K. i bankowca Pawła P.
Według nieoficjalnych informacji mediów oprócz Rościszewskiego CBA zatrzymało również byłego posła PiS Maksa K. oraz bankowca Pawła P. Dziennikarze ustalili, że wszyscy trzej zatrzymani mieli zasiadać w różnych spółkach Skarbu Państwa. Śledztwo ws. Collegium Humanum dotyczy fikcyjnych dyplomów ukończenia studiów, jakie miały otrzymywać osoby studiujące na tej uczelni.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Nieoficjalnie: Cenckiewicz był bliski utraty stanowiska w BBN. 'Prezydent miał dość'”.
Źródła: Interia, Polsat News, Gazeta.pl










