W skrócie
-
Prokurator Generalny Waldemar Żurek sugeruje możliwość postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu za przestępstwa popełnione podczas sprawowania funkcji ministra sprawiedliwości.
-
Minister sprawiedliwości napisał w tej sprawie pismo do marszałka Sejmu.
-
Zbigniew Ziobro odniósł się do tego pomysłu za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Może od razu gilotynę?” – napisał.
Rzeczniczka Waldemara Żurka poinformowała, że „powiadomienie (o postawieniu zarzutów – red.) może stanowić podstawę do rozważenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, czy opisane w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów naruszenia prawa, dotyczące pełnienia funkcji Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, członka Rady Ministrów, mogą wypełniać znamiona deliktu konstytucyjnego„.
„W konsekwencji Sejm może ocenić, czy zachodzą przesłanki do ewentualnego pociągnięcia Zbigniewa Z. do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu” – dodała prok. Adamiak.
Jak zaznaczyła prokurator, „zgodnie z art. 156 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, członkowie Rady Ministrów ponoszą odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu za naruszenie Konstytucji lub ustaw w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie urzędowania”.
Procedurę postawienia ministra przed Trybunałem Stanu reguluje konstytucja. Zgodnie z nią uchwałę w tej sprawie podejmuje Sejm większością co najmniej 276 posłów na wniosek prezydenta lub co najmniej 115 posłów.
Sprawa Zbigniewa Ziobry. Były minister: „Dlaczego tak mało ambitnie?”
Zbigniew Ziobro postanowił skomentować za pośrednictwem mediów społecznościowych możliwość postawienia go przed Trybunałem Stanu. „Towarzyszu Żurek, skoro nie potrafi mnie Pan skutecznie zatrzymać, to wymyślił Pan teraz Trybunał Stanu. Dlaczego tak mało ambitnie? A może od razu gilotynę?” – napisał były minister sprawiedliwości (pisownia oryginalna).
Według Ziobry obecny minister sprawiedliwości „każdego dnia serwuje nowy pokaz nieskuteczności i kompromitację”.
„Takiej karykatury ministra w resorcie sprawiedliwości nawet Mrożek by nie wymyślił. Pana szef już publicznie przesądził, że będę aresztowany, a efektów nie ma. Strach się bać, ale o pana polityczną głowę” – dodał Ziobro.
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro z zarzutami
Prokuratura zarzuca Zbigniewowi Ziobrze popełnienie 26 przestępstw w czasach, gdy sprawował on funkcję ministra sprawiedliwości. Według śledczych Ziobro miał m.in. kierować organizacją przestępczą, przekraczać uprawnienia czy niedopełniać obowiązków. Większość przestępstw dotyczy zarządzania pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości.
Na początku listopada Sejm uchylił Ziobrze immunitet poselski oraz wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Do tego jednak nie doszło, bowiem były minister sprawiedliwości wyjechał na Węgry i od tego czasu nie pojawił się z powrotem w Polsce.













