W skrócie
-
Adam Bodnar złożył wniosek o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobro na posiedzenie komisji ds. Pegasusa.
-
Sejmowa komisja śledcza wyczerpała wszystkie środki prawne, aby przesłuchać Ziobrę jako kluczowego świadka w sprawie dotyczącej wykorzystania oprogramowania szpiegowskiego.
-
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że powołanie komisji ds. Pegasusa jest niezgodne z Konstytucją, co wykorzystywane było przez Ziobrę do unikania zeznań.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
„Zbigniew Ziobro nie stoi ponad prawem. Na wezwanie sejmowej komisji śledczej ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania – tak jak każdy inny obywatel, który takie wezwanie otrzyma” – napisał na platformie X Adam Bodnar.
Następnie poinformował, że złożył na ręce marszałka Sejmu wniosek Magdaleny Sroki o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobro na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa.
Nowy ruch Bodnara. Wystąpił z wnioskiem o zatrzymanie Ziobry
Jak zaznaczono w komunikacie opublikowanym na stronie Prokuratury Krajowej, wyłączną kompetencję do złożenia wniosku o wyrażenie zgody na zatrzymanie parlamentarzysty posiada prokurator generalny Adam Bodnar.
Członkowie sejmowej komisji śledczej wskazują, że Zbigniew Ziobro jest kluczowym świadkiem w sprawie. Obecny poseł PiS pełnił funkcję ministra sprawiedliwości w okresie, kiedy zakupiono szpiegowskie oprogramowanie.
„Z analizy wynika, że sejmowa komisja śledcza wykorzystała wszystkie przewidziane w procedurze karnej środki umożliwiające przesłuchanie Zbigniewa Ziobro w charakterze świadka. W przypadku każdego nieusprawiedliwionego niestawiennictwa posła, komisja podejmowała uchwałę o skierowaniu do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosku o nałożenie na niego kary pieniężnej” – czytamy w komunikacie PK.
Wymienione działania okazały się bezskutecznie, co uzasadnia odstąpienie od konstytucyjnej zasady nietykalności cielesnej posła w przypadku jego nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na wezwanie organu.
Komisja śledcza ds. Pegasusa. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok
System Pegasus stworzyła izraelska firma NSO Group. W teorii powinien służyć do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy jego pomocy da się podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, a także uzyskać dostęp do kamer i mikrofonów, jak również przechowywanych w nim innych danych, chociażby maili, zdjęć czy nagrań wideo.
Komisja śledcza ds. Pegasusa została ustanowiona na początku obecnej kadencji Sejmu. We wrześniu 2024 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że powołanie gremium oraz jego działalność jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Na ten wyrok powoływało się część świadków – między innymi Ziobro – odmawiając stawienia się na przesłuchanie.