O podaniu się do dymisji Zuzanna Rudzińska-Bluszcz poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak wskazała, „możliwość wpływania na zmiany w Polsce” była dla niej wyjątkowym doświadczeniem.
„Jako dziecko wychowane na teatralnych korytarzach posłużę się teatralną metaforą – ostatnie 19 miesięcy było fascynującą podróżą za kulisy funkcjonowania państwa. Jak to za kulisami bywa: czasem sufler zaśpi, intercom nie zadziała, aktor zasiedzi się w bufecie. Niemniej, przez większość czasu – praca nad spektaklem to magia, moc” – czytamy w oświadczeniu wiceminister.
Zuzanna Rudzińska-Bluszcz podała się do dymisji. Zmiany w resorcie sprawiedliwości
W wydanym komunikacie podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości poinformowała o osiągnięciach resortu w czasie, w którym sprawowała w nim swoje funkcje.
Pisała m.in. o rozpoczęciu prac nad rozwodami pozasądowymi w przypadku zgodnej chęci zakończenia małżeństwa bez małoletnich dzieci, powrotu Funduszu Sprawiedliwości do działania w oparciu o literę prawa, czy reformy mediacji i nieodpłatnej pomocy prawnej dla osób w trudnej sytuacji finansowej.
Rudzińska-Bluszcz stwierdziła, że jest wdzięczna Adamowi Bodnarowi za „zaufanie, wspólną pracę, a przede wszystkim wartości”, a także Szymonowi Hołowni „za decyzję, by do MS nominować ekspertkę, nie zaś politycznie zasłużoną osobę”.
Wiceminister przyznała, że trzyma kciuki za sukces nowego zespołu ministerstwa zarządzanego przez Waldemara Żurka. „Wierzę, że uda się Wam wprowadzić kolejne zmiany, by zetknięcie obywatela z sądami było lepsze: sprawne, zrozumiałe, sprawiedliwe. To powinien być nasz prawniczy wkład w budowanie trwałej demokracji i bezpieczeństwa” – napisała, życząc powodzenia.
Wkrótce więcej informacji.