Wkrótce więcej informacji.

Trybunał Konstytucyjny. O co chodzi z uchwałą?

W uchwale dotyczącej usunięcia kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 napisano, że naruszenia konstytucji i działalność TK przybrały skalę uniemożliwiającą prawidłowe działanie tego organu

Według posłów TK „wymaga ponownej kreacji sądu konstytucyjnego, zgodnie z konstytucyjnymi zasadami oraz przy uwzględnieniu głosu wszystkich sił politycznych szanujących porządek konstytucyjny. Sędziowie odnowionego TK powinni być wybrani z udziałem głosu ugrupowań opozycyjnych. Ustalanie składu osobowego powinno być rozłożone w czasie tak, aby potwierdzić wolę kreacji tego organu w sposób wolny od perspektywy bieżącej kadencji Sejmu i Senatu”.

„Sejm RP stoi na stanowisku, że uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy” – napisano.

Problemy Trybunału Konstytucyjnego

Jednym z głównych zarzutów dotyczących działań TK są nominacje Mariusza Muszyńskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrembarka w miejsce Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego z 2015 roku. 

„W konsekwencji Sejm uznaje, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną” – głosi uchwała. Oznacza to, że choćby wyrok ws. terminacji ciąży będzie mógł być traktowany jako niebyły. 

Projekt wskazuje także, że Julia Przyłębska nie jest osobą uprawnioną do sprawowania funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
Exit mobile version