Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w czwartek (21 marca) w godzinach porannych ostrzeżenia przed przymrozkami dla ośmiu województw na południu i wschodzie kraju. W rejonach tych niskiej temperaturze towarzyszyły lokalnie również mgły. Jednocześnie na północnym zachodzie Polski utrzymywała się deszczowa aura. Pomimo umiarkowanych opadów, to właśnie zachodnie partie kraju okażą się tego dnia najcieplejsze.

Zobacz wideo
Czy CPK ma sens z perspektywy klimatycznej?

Pogoda na 21 marca. Na zachodzie ocieplenie, ale kosztem przejściowych opadów

Synoptycy IMGW wskazują, że mimo deszczu w ciągu doby zachodnie partie kraju odnotują wyższą temperaturę powietrza. W większości regionów termometry wskażą dwucyfrowe wartości. Najwyższe odnotowane zostaną w województwie lubuskim, gdzie temperatura maksymalna wynieść może blisko 16 stopni Celsjusza. Zgodnie z modelem meteorologicznym ECMWF wyższe temperatury pójdą jednak w parze ze sporadycznym i przejściowym deszczem. Wizualizacje serwisu WXCharts wskazują, że opady mogą skupić się na obszarach Pomorza, Wielkopolski oraz Kujaw.

Odczuwalnie chłodniej będzie na wschodnich obszarach Polski, a szczególnie w województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim, lubuskim oraz podkarpackim. W czwartek temperatura okaże się najniższa na północno-wschodnim krańcu kraju, gdzie termometry wskażą maksymalnie od 4 do 7 stopni Celsjusza. W ciągu dnia utrzyma się ponadto słaby lub umiarkowany wiatr w kierunkach południowych i zachodnich. Najsilniejszy może okazać się na wybrzeżu, gdzie w porywach osiągnie prędkość do 55 km/h.

W nocy temperatura spadnie poniżej zera we wschodnich częściach Polski

Noc z czwartku na piątek będzie pochmurna, a w niektórych miejscach wystąpić będą mogły przelotnie opady deszczu. Również w godzinach nocnych utrzyma się podział na cieplejszy zachód i chłodniejszy wschód. Wyższa temperatura utrzyma się przede wszystkim w północno-zachodnim krańcu kraju, gdzie termometry wskażą minimalnie od 4 do 6 stopni Celsjusza. Przeciwnie na południowym wschodzie, gdzie temperatura osiągnie w większości wartości ujemne. W województwie lubuskim spodziewać można się spadku temperatury do nawet -4 stopni Celsjusza.

Częściowe ocieplenie na zachodzie kraju stanowić może zapowiedź aury, jaka panować będzie w Polsce w ostatniej dekadzie marca. Prognozy numeryczne wskazują, że szczególnie ciepła okazać może się druga połowa bieżącego tygodnia. Wysoka temperatura wróci ponadto w ostatnich dniach miesiąca, kiedy termometry w niektórych miejscach będą mogły wskazać nawet wartości przekraczające 20 stopni Celsjusza. O aktualnych prognozach będziemy informowali na bieżąco na Gazeta.pl.

Udział
Exit mobile version