We wtorek późnym wieczorem w Cardiff wywalczyli awans, a już w czwartek kibice będą mogli kupować wejściówki na mecze turnieju finałowego ME. Tak wygląda rzeczywistość, która nastała w realiach związanych z piłkarską reprezentacją Polski.

Gdzie i kiedy można kupować bilety na ME 2024?

W czwartek (tj. 28 marca) rusza sprzedaż biletów na turniej w Niemczech dla polskich kibiców. O której godzinie? Dokładnie od 14:00. Szczegółowe informacje przekazano za pośrednictwem strony internetowej związanej bezpośrednio z polską federacją.

– Dostępne bilety będą widoczne dla wszystkich kibiców, którzy zarejestrowali się jako „Fan of Poland”. Rejestracja jest cały czas otwarta, a na podstawie kolejności zgłoszeń obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy”. Jedna osoba może aplikować o maksymalnie cztery bilety na dany mecz. Ceny wejściówek zaczynają się od 30 euro (faza grupowa), 50 euro (mecz otwarcia, 1/8 finału), 60 euro (ćwierćfinały), 80 euro (półfinały) i 95 euro (finał). Sprzedaż prowadzona jest wyłącznie przez UEFA i będzie dostępna na portalu euro2024.com/tickets – czytamy na stronie Łączy nas piłka.

Co z meczami innych drużyn niż Polska? Tu sytuacja jest już więcej niż trudna, zostały właściwie najdroższe bilety i trzeba liczyć na ew. wymianę bądź łut szczęścia.

Polska z awansem na Euro 2024. Z kim zagra w Niemczech?

Jeszcze zanim rozpoczęły się marcowe baraże, UEFA rozlosowała grupy tegorocznych mistrzostw Europy. Polacy zagrają w Niemczech z Holandią, Francją oraz Austrią. Jak wygląda dokładny terminarz? Biało-Czerwoni rozpoczną od spotkania z Holandią, 16 czerwca w Hamburgu (g. 15:00). Następnie Polska – Austria w Berlinie (21.06, 18:00) i na koniec grupowych rozgrywek najtrudniejsze wyzwanie, Francja – Polska. Mecz z wicemistrzami świata zaplanowano na 25 czerwca w Dortmundzie, od godziny 18:00.

Co ciekawe, tylko w 2016 roku reprezentacja Polski zdołała cokolwiek osiągnąć na imprezie rangi ME. Drużyna prowadzona wówczas przez trenera Adama Nawałkę dotarła we Francji do ćwierćfinału. W 2008, 2012 i 2021 roku Polacy zajmowali… ostatnie, czwarte miejsca w grupach.

Jak będzie w Niemczech? Zespół trenera Probierza z pewnością czeka trudne wyzwanie.

Udział
Exit mobile version